Wyniki testów

Bardzo żywy kolor zwraca uwagę dzieci. Dzięki uchwytom dziecko swobodnie może utrzymać go w rączkach. Jego konstrukcja pozwala na swobodne mycie i zachowanie czystości. Ustnik w sam raz pasuje w małą buźkę dziecka. Jest leciutki dzięki czemu dziecko samo utrzyma go w rączkach. Kubek dzięki zaokrąglonemu brzegowi (góra kubka) również nadaje się do użytku jak zwykły kubek. Jestem z niego zadowolona.

Ma mniejszą pojemność niż dwa inne kubki, które dostałam do testów. Dzięki żywym kolorom można nim zainteresować dziecko. Jest zakręcany przez co większe dziecko może go odkręcić i wylać zawartość. Uchwyty niezbyt wygodne do trzymania w rączkach, cisną w nie. Kubek, tak jak i poprzednie, łatwo utrzymać w czystości. Uchwyty są przy pokrywce, a brzeg kubka jest z gwintem przez co nie można wykorzystać go jako zwykły kubek. Podstawa mimo iż jest szeroka, w przeciwieństwie do kubka „Krówka”, ślizga się po stole. Pokrywka nie spada, dzięki czemu ustnik łatwo chronić przed zabrudzeniami. Z tego kubka jestem najmniej zadowolona.

Z tych wszystkich trzech kubków niekapków, które dostałam do testów, ten najmniej do mnie przemówił ze względu na swoją prostotę. Jest to zwykły prosty kubek niekapek spełniające swoje zadanie.

Ten kubek jest fajny, lecz szkoda, że nie posiada zabezpieczenia przed zabrudzeniem ustnika. Przez to niestety nie można go zabrać na spacer ani wycieczkę. Uchwyty się sprawdzają dobrze. Jednak gdy córcia go odstawia na stół, to się troszkę ślizga.
 

Kubek „Anywayup” jest prostej konstrukcji toteż łatwo go wyczyścić. Zdejmowany ustnik nie wzbudza we mnie zaufania, ponieważ mam obawy, że starsze dziecko zdejmie go sobie samodzielnie i rozleje płyn. Uważam również, że dla młodszych dzieci problemem mogą być zbyt zaokrąglone rączki. Brak przykrywki na ustnik powoduje, że nie można go zabrać ze sobą na spacer, a to dla mnie spory minus.

Kubek niekapek „Anywayup” bardzo nas zaskoczył. Musze przyznać, że wyglądał zupełnie przeciętnie i prawdę mówiąc nie spodziewałam się po nim wiele. Bardzo się pomyliłam. Przede wszystkim obawiałam się zatyczki "na wcisk". Sądziłam, że będzie kapał, czy wręcz łatwo będzie go otworzyć i rozlać zawartość. Zdumiona testowałam szczelność kubka najpierw ja, a następnie moja 9-miesięczna córka. Nie mogłam uwierzyć własnym oczom, że kubek nie uronił ani kropelki. Zatyczka była tak szczelna, jak gdyby zakręcona tradycyjnie gwintowaną nakrętką. Dużym plusem kubka jest brak zakamarków trudnych do wymycia, kapsli, zatyczek, gumek i innych części, do których przyzwyczaiły mnie dotychczas znane mi niekapki. Z kubeczka leci napój TYLKO wtedy, gdy dziecko ssie mimo, że wymienionych akcesoriów domykających ustnik nie posiada. Dla mnie to zaleta, im mniej części, tym łatwiej o czystość naczynia.
Śliczne kolory, łatwość montażu, bezproblemowe mycie, wygodne dla dziecka uchwyty. Same zalety. Kubeczek oceniamy na szóstkę z plusem, gdyż przy szeregu zalet nie dostrzegamy absolutnie żadnych wad!. Kubeczek jest rewelacyjny!

Mimo iż kubek dedykowany jest dzieciom, które ukończyły 12 miesiąc życia, doskonale sprawdza się u młodszych. Matylda nie miała jeszcze 9 miesięcy, gdy zakochała się w kubeczkach Haberman i użytkowanie ich nie sprawiało jej najmniejszego problemu. Sama odstawiła swoje dotychczasowe kubki i od tej pory w użyciu są naprzemiennie tylko kubeczki, które dostałyśmy do testowania.
 

Prosty kubek niekapek spełniający swoje funkcje. Dziecko wygodnie z niego może pić napoje. Kubek łatwy w utrzymaniu czystości. Lekki, dzięki czemu dziecku łatwo samemu trzymać go w rączkach. Polecam.

Kubeczek w żywym kolorze, przyciąga uwagę dziecka. Łatwy do montażu i mycia, uchwyty wygodne do trzymania. Uważam, że minusem jest brak nakładki zabezpieczającej ustnik przed zabrudzeniem.
 

Kubek niekapek "Anyweyup" to super kubeczek płyn nie wylewa się z butelki i chroni przed rozlaniem. Kolor zachęcał mojego malca do picia z kubka. Uchwyt pozwolił dziecku sprawnie trzymać kubeczek. Prosta konstrukcja ułatwia mycie.

Kubek Anywayup prosty, bez zbędnych upiększeń niekapek. Bardzo dobry do utrzymania w czystości. Mnie zabrakło w nim jednak ochrony dodatkowej na ustnik, mimo że nic z niego nie wycieka, to jednak zawsze chronił by picie maluszka od zabrudzeń. Generalnie kubek jest świetny. Choć jest rekomendowany dla dzieci powyżej roczku, jednak twardy ustnik odstraszył roczną koleżankę synka od kubeczka. Dziecko musi mocno ciagnąć, by płyn wydostał się z niego.

Kubek w ładnym kolorze. Dobrze się go trzyma w rączkach. Pokrywa ochronna na ustnik. Bez dodatkowych zbędnych zdobień.
Kubeczki jakie otrzymałyśmy do testowania bardzo przypadły do gustu mojej córce. Co najważniejsze pozwalają na naukę picia bez rozlewania.Polecam kubeczki!