Wyniki testów

Wkładki to niezbędny element przy karmieniu piersią. Canpol po raz kolejny zaskakuje mnie jakością swojego produktu. Są miękkie, rewelacyjnie chłoną, pozostają na swoim miejscu. Polecam!

Mięciutkie i przyjemne dotyku. Pasek samoprzylepny uniemożliwia przesuwanie się wkładce w bieliźnie. Wkładki spełniają swoją funkcję. Polecam.

Niezbędnym elementem wyjścia z domu i nie zaliczenia wpadki są  wkładki laktacyjne. Nie cierpię, gdy nagle ni z tego ni z owego pokarm wypływa, i tu zonk... wielka plama na piersi... Dlatego wkładki laktacyjne zdały egzamin celująco. Nie przemieszczały się, były chłonne i było mi w nich sucho. A to najważniejsze.

Wkładki laktacyjne rzeczywiście zapewniają długotrwałe uczucie suchości. Są wygodne i posiadają pasek za pomocą, które można je przykleić do stanika, aby się nie przemieszczały. Jak na moje potrzeby sprawdziły się w pełni - nie przeciekały, są chłonne, nie czuć, że w ogóle się je ma. Plusem jest to, że zapakowane są oddzielnie po dwie sztuki.

Wkładki laktacyjne przydały się mojej siostrze już w szpitalu. Zwróciła uwagę na ich niesamowitą miękkość. Pierwszy jej syn ma 6,5 roku, siostra żartowała więc, że nie sądziła, że w tym czasie produkty dla mam staną się aż tak komfortowe. Z czasem okazało się, że to nie kwestia produktów ogólnie, a tych konkretnych wkładek (w międzyczasie miała okazję sprawdzić inne wkładki).

Wg siostry wkładki Canpol babies to produkt doskonały. Nie tylko superchłonny, ale także idealnie utrzymujący się na swoim miejscu (pasek z klejem jest rzeczywiście bardzo skuteczny). Żelujący wkład sprawdza się znakomicie. Wkładki zapewniają bezpieczeństwo. Brak przykrych niespodzianek na ubraniu i komfortową suchość. Moja siostra uważa, że to prawdziwa rewolucja w dziedzinie wkładek, dlatego kończy z eksperymentami i pozostanie im wierna.

Wkladki laktacyjne bardzo mnie zaskoczyly. Nie spodziewałam się tak miłej reakcji po otwarciu pudełka. Każda wkładka jest w osobnym opakowaniu, a to bardzo duży plus. Korzystałam kiedyś z innej firmy i wkładki były jedna na drugiej. Było to uciążliwe, bo nie można było zabrać ze sobą np. 4 sztuk tylko całe opakowanie. Tutaj każda wkładka pakowana jest osobno - po prostu rewalacja. Nie odpadają jak się je przyklei, jak mają to w zwyczaju wkłądki niektórych producentów! Są przy tym bardzo delikatne i mięciutkie w dotyku.

Ponieważ jestem jeszcze przed porodem, postanowiłam cześć opakowania wkładek laktacyjnych oddać do przetestowania mojej znajomej, która właśnie urodziła. Była bardzo zadowolona z chłonności. Tak jak ja używala dotąd wkładek konkurencji, które były chłonne, ale nie aż tak.

Bardzo podoba mi zarówno forma, jak i wykonanie opakowania, bo w końcu kupujemy oczami. Jedno, czego nie znalazłam na opakowaniu to informacji, z jakiego materiału sa wykonane wkładki, co ma dla mnie bardzo duże znaczenie.

Dodatkowy bardzo duży plus za pomysł z pakowaniem wkładek po 2 sztuki, poniewaz moźna je wkladać i zabierać ze sobą w torebce, zachowując w dalszym ciągu higienę i czystość wkladek.

Wkładki laktacyjne, spradzają się bardzo dobrze, ponieważ przy dłuższym wyjściu z domu nie mam problemu z tym, że przemiękają. Są bardzo chłonne. Polecam gorąco wszystkim karmiącym mamom.

Ten produkt testowała moja znajoma i jest bardzo zadowolona. Najbardziej urzekło ją, że wkładki są pojedynczo pakowane. Dodatkowo są super chłonne. Ich wkład żelowy pozwala utrzymać wilgoć z dala od delikanej skóry, która w okresie laktacji jest bardzo wrażliwa na podrażnienia. Samoprzylepny pasek doskonale urzymuje wkładkę w odpowiednim miejscu i nie przesuwa się.

Jako, że nie jestem mamusią tak małego bobaska, a mleka w mych piersiach już brak, wkłądki podarowałam mojej siostrze, która od miesiąca jest szczęśliwą mamusią. Wczoraj ją odwiedziłam i relacje z testowania spisałam:

" Wkładki laktacyjne spisały się na medal. Ani razu nie zmieniły swojego położenia. Czułam się komfortowo i świeżo. Naprawdę polecam każdej świeżo upieczonej mamusi."

Plus za to, że są dość duże oraz dobrze chłoną wszystkie płyny. Mają pasek kleju, który pomaga mocować je do stanika. Niestety moim zdaniem brakuje im wyprofilowania - wkładki te są zupełnie płaskie i gdy przylegają do piersi troszkę się wyginają, tworząc na swoich brzegach falbankę, która początkowo uwiera w pierś i powoduje uczucie lekkiego dyskomfortu - pod tym względem o wiele bardziej odpowiadają mi wkładki Canpol profilowane, których używałam w czasie ciąży.

Wkładki są stosunkowo tanie, a przy tym rewelacyjne! Wytrzymają spokojnie parę godzin w szkole i jakby nie to, że dbam o higienę, to myślę, że by wytrzymały cały dzień.  Nie są grube, ale mimo to bardzo chłonne. Jestem zadowolona z wkładek i z całego serca polecam. To naprawdę wygoda!

Wkładki laktacyje bardzo przydają mi się w pracy. Dzięki temu, że są cieniutkie nie widać ich pod ubraniem. Do tego są chłonne i można je przykleić do stanika. Polecam.