Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

basaf

Ja ze zgagą i nudnościami zmagałam się do 5 miesiąca ciąży. Moim szybkim i skutecznym sposobem na te dolegliwości było jedzenie 4-5 sztuk suszonych migdałów po każdym posiłku.

dodano: 2017-10-07 20:02:19

monikadan89

mnie meczyły straszne nudności, wtedy pilam dużo wody i przegryzałam jakimś herbatnikiem i mi przechodziło, piłam też herbatki z imbirem i jadłam ciastka z imbirem

dodano: 2017-09-21 09:11:09

Mama_Ola

Na nudności świetna jest sól do kąpieli marki Hagi (to nie żadna kryptoreklama - mi naprawdę pomogła, a poleciła mi ją przyjaciółka) specjalnie przygotowana dla przyszłych mam (oczywiście z naturalnych składników). Zawsze, gdy kończyłam dzień kąpielą z tą solą spało mi się dużo lepiej i budziłam się w lepszej kondycji. Szczególnie pomocna okazała się w pierwszym trymestrze. Hitem pierwszego trymestru był też banan na śniadanie - nie wiem dlaczego, ale bardzo pomagał mi w zmaganiach z porannymi mdłościami.

dodano: 2017-07-11 22:41:33

natalia055

Na zgagę pomagały mi tylko tabletki Rennie :) a na zaparcia duże ilości wody

dodano: 2017-05-04 22:53:27

anka_01

Na zgagę polecam tabletki Rennie, jeśli chodzi o nudności miałam je dzień i noc przez pierwsze trzy miesiące. Próbowałam imbirow itd wwzystkiego i niestety nic mi nie pomagało, ledwo otworzyłam oczy rano to musiałam lecieć do ubikacji, nie raz ledwo zdążyłam. Więc żadne powolne wstawanie nie mialu tutaj znaczenia. Wieczorem tak samo nie raz się po prostu siedziało inagle jak wzięło to nic się na to nie dało poradzić. Na wzdęcia również nic nie pomaga, taki organizm kobiety. Nie ważne co się zje one i tak będą. Jeśli chodzi o anemie to również miałam ale polepszyło się po tabletkach jakie przepisqla mi mija ginekolog, nad tym również ciężko zapanować nniestety

dodano: 2017-04-16 07:25:06

<< 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 >>