Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

Czarnulka089

Ja róniez jestem na tak/ Wizyte miałam co 3 tyg i mąż był ze mną zawsze !! no przepraszam raz go nie było bo był w pracy to Pani doktor nagrała filmik z USG żeby go nic nie omineło.

dodano: 2016-10-18 22:20:56

Silver_90

Mąż towarzyszył mi tylko na USG, reszta wizyt bez niego, nawet nie wiem po co miałby ze mną wchodzić jak np miałabym robione badanie ginekologiczne

dodano: 2016-10-14 14:54:12

KacperiJulka

kazda wazniejsza wizyte odbylam z moim partnerem to bardzo zbliza:)

dodano: 2016-10-11 21:19:26

askap7

Mój był 2 razy, ale wchodził tylko na usg, nie widzę potrzeby żeby był na całej wizycie. Raczej wydawałoby mi się to dziwne.

dodano: 2016-10-11 13:39:40

Weronika0402

Też myślę że tata podczas badania ginekologicznego nie jest niezbędny. A USG to inna sprawa, fajnie pooglądać co Maluch porabia.

dodano: 2016-10-06 18:29:09

<< 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 >>