Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

doda1987

mąż towarzyszył mi na pierwszej wizycie a potem w terminach z usg.

dodano: 2017-01-05 19:42:07

beatraxx

a ja jestem na nie, badanie to badanie, na USG niech będzie ale nie na wizycie ze mną

dodano: 2017-01-04 19:08:36

frezja

W 1 ciąży mąż chodził ze mną za każdym razem, w 2 zawsze, jak mieliśmy z kim zostawić córkę. Miał okazję obserwować jak rozwijają się nasze dzieci

dodano: 2017-01-01 14:04:55

Fantagira

Chodziliśmy razem tylko na usg

dodano: 2016-12-31 23:41:01

jusen

A ja jestem na nie, bez przesady, USG tak, ale ginekolog to już za dużo

dodano: 2016-12-31 22:03:03

<< 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 >>