Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

Silver_90

nie chciałabym mieć cc m.in. ze względu na tą bliznę

dodano: 2016-10-15 14:06:21

Weronika0402

Jak na razie daję radę z zaspokajaniem najważniejszych potrzeb. Faktycznie wstawanie z łóżka to jest poważny problem ale da się przyzwyczaić

dodano: 2016-10-15 12:57:55

Kasia_T

Powiem szczerze ze w moim przypadku dużo odchodzę od normy. Jeżeli chodził samopoczucie to w pierwszych dniach miałam słaby instynkt macierzyński. Położna mówiła ze moze to buc spowodowane ciężkim porodem, czułam ciagle wewnętrzny smutek . Nie mogłam sie przełamać . Po około tygodniu przeszło, całe szczescie. Wstałam z łóżka wnasteonego dnia po cięciu, pomogła mi w tym mama i poszłam odrazu sie kapać. Nie było łatwo, ale sie udało. Wcześniej zanim wstałam podniosłam nogi poruszałam palcami u stop . Przy kąpieli kręciło mi sie trochę w głowie ale pomogło trzymanie barierek pod prysznicem . Po znieczuleniu do około tygodnia czułam ból pleców . Teraz ta dolegliwość całkowicie ustala. Kiedy juz wyjęto mi cewnik poszłam siku do toalety ale siadanie na toalecie przyprawiało ki dyzy ból . Jeżeli chodzi k wypróżnienie to przez pierwsze 2 dni nie mogłam sie załatwić ponieważ obawiałam sie o swój brzuch . Następnego dnia zjadłam bardzo dużo marchewki i zupę z koprem i zaraz poleciałam di toalety. Jeżeli chodzi o pokarm to miałam juz bardzo dużo w pierwszej dobie . Blizna goi sie bardzo ładnie nie boli, nie swędzi. Jeżeli chodzi o odchody podłogowe to mam je nadal, minęły 3 tygodnie ale sa mało obfite. Macica obkurczają sie wręcz bezbolesnie . Nie czułam tego

dodano: 2016-10-12 20:29:57

lalosia

bede rodzic przez cc i strasznie jestem ciekawa jak to bedzie

dodano: 2016-10-12 19:21:11

KacperiJulka

pamietm ze u mnie był problem z pierwszym wstaniem z lozka strasznie krecilo mi się w glowie, po każdym porodzie sa problemy trzeba to przetrwac

dodano: 2016-10-12 17:31:22

<< 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 >>