Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

Edzia94

I tak wyboru już nie mam... synek będzie na jesień

dodano: 2016-05-31 08:57:05

natulkal

ja rodziłam w największe możliwe upały i to była jakaś masakra ;p zdecydowanie wolałabym wiosną

dodano: 2016-05-29 09:23:10

Paczulka

Dobrym kompromisem jest wiosna :) Zimą brzuszek nie był na tyle duży, żeby nie zmieścić się w większą kurtkę (pożyczoną od mamy), na spacerkach jest przyjemnie i nie trzeba się martwić że maluszkowi jest za zimno (ale trzeba uważać żeby nie dostał potówek), a do lata można mniej więcej dojść do siebie :)

dodano: 2016-05-28 12:54:44

mil257

wolałam latem i było latem.

dodano: 2016-05-17 14:11:24

kotek013

ja rodzę w sierpniu 11. Przede mną całe lato :(

dodano: 2016-05-14 14:27:35

<< 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 >>