Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

wrozka102

Dziewczyny! Kiedy dowiedziałam się o ciąży, wszystko było idealnie. Przez chwilkę. Po zaledwie dwóch tygodniach od zrobienia testu, dopadły mnie plamienia. Oczywiście bardzo się przestraszyłam. Chodziłam do kilku lekarzy. Wszyscy mówili "czasem tak bywa, może przejdzie, może nie, zobaczymy jak ciąża się potoczy i czym się skończy". Plamienia męczyły mnie niemal CODZIENNIE. Brałam duphaston i przez miesiąc leżałam non stop w łóżku. Dwukrotnie plamienie przerodziło się w żywą krew w niemałej ilości. Oczywiście w panice jechaliśmy do najbliższego szpitala. Usłyszałam tylko od lekarza "serce jeszcze bije, nie spodziewałem się..." Po tych wielu dniach psychicznej męczarni poszłam na wizytę do kolejnego (czwartego) lekarza. Pan doktor po krótkim badaniu USG był w stanie od razu zdiagnozować sytuację. Maluch zaczepił się blisko ujścia szyjki macicy. Wrzynająca się kosmówka wchodziła w ujście i ot cała przyczyna problemów. Ginekolog stwierdził, że w tym odcinku macica najbardziej rośnie, więc prawdopodobnie za niedługo dolegliwości przejdą. I wiecie co? Po dwóch dniach jak ręką odjął. Kolejne tygodnie i miesiące ciąży toczyły się bardzo książkowo. Obecnie czekam na szczęśliwe rozwiązanie (termin wyznaczony mam na jutro). I na tym ostatnim odcinku ciąży postanowiłam opisać swoją historię. Wiem, że każdy niepokojący objaw (szczególnie plamienia i krwawienia) może doprowadzić do szału. Sama zadręczałam się myślami o utracie malucha, ale uwierzcie - plamienie a nawet krwawienie z dróg rodnych nie musi być oznaką tragedii. Życzę wszystkim mamom pełnym obaw dużo cierpliwości i nadziei. A mi życzcie powodzenia w wychowywaniu małego Józia. ;)

dodano: 2018-10-03 23:55:26

Klusia2812

plamienie plamieniem, ale krwawienie... szok i trauma do końca przy każdym spojrzeniu w majtki, że tak brzydko napiszę :(

dodano: 2017-07-21 20:48:46

iwonka121

nie miałam naszczescie

dodano: 2017-03-31 10:33:03

jowitka76pdm

Z każdym płomieniem należy udać się do lekarza.

dodano: 2017-03-30 22:33:50

gabilabi

Dwa razy plamiłam w ciąży i pierwszej i drugiej i zakończyły się poronieniem a w dwóch kolejnych było już wszystko ok

dodano: 2017-03-29 10:21:50

<<
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 >>