Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

gabilabi

Ja byłam w szpitalu z córką parę razy i spałam z nią na jednym łóżku. Tak naprawdę to nigdy nie można przewidzieć jak długo się zostanie więc ja korzystałam z pomocy męża i jak czegoś potrzebowałam np. zabawki, jedzenie czy świeże ciuszki to dzwoniłam do męża i on przywiózł to co potrzebowaliśmy a zabierał to co zbędne. Nawet w szpitalu dostaliśmy książkę którą mogłam czytać dziecku.

dodano: 2017-05-24 16:52:44

0202oliwcia

Na szczescie nie byliśmy i lepiej niech tak zostanie

dodano: 2017-03-31 16:43:38

efcik

Oby w ogóle nie musiec z dzieckiem jeździć do szpitala.

dodano: 2017-03-30 08:05:09

askap7

na szczescie nie bylismy

dodano: 2017-03-29 14:35:42

beatraxx



obyśmy z maluszkiem nie musieli jeżdzić po szpitalach

dodano: 2017-03-29 11:46:20

<<
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 >>