Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

kaja19782

Piszę swoją recenzję pewnie jako ostatnia z testujących,ale chciałam żeby moje recenzja była rzetelna i uczciwa.Na początku chciałbym bardzo podziękować za możliwość przetestowana tej butelki u cierpiącej na wielogodzinne kolki córeczki.Po miesiącu testowania mogę powiedzieć jedno-ciężko jest,ale działa!!!Trzeba naprawdę dużej cierpliwości,by przyzwyczaić dziecko do picia z niej,jeśli dziecko piło z innej butelki.Najważniejsze,że dziecko nie odrzuca piersi i można spokojnie dokarmiać butelką.Składanie butelki jest bardzo proste,kwestia wprawy.Mleko jest cały czas w smoczku,po wypluciu nie kapie z butelki,córeczka ciągła spokojnie i nie krztusiła się.Butelka antykolkowa Haberman firmy Canpol Babies to ewidentny strzał w dziesiątkę.Butelka Haberman spisała się na medal. Mleko jest przefiltrowane i w smoczku znajduje się TYLKO mleko bez pęcherzyków powietrza i nie wytwarza się żadna piana.Jest to butelka antykolkowa z prawdziwego zdarzenia, a nie tylko z nazwy. I z pewnością jest przełomowa, dlatego warto się z nią zapoznać. Zawarty w niej mechanizm jest dobrze pomyślany, gdyż raz napełniony smoczek jest pełny cały czas niezależnie o kąta nachylenia butelki. Teraz już wiem, że dzięki temu kolki odeszły w niepamięć!! Naprawdę cudownie jest, kiedy mój bobas jest radosny i uśmiechnięty przez cały czas, a nie tylko wtedy, kiedy nie ma kolek :) Pozdrawiamy z córeczką serdecznie :)

dodano: 2016-04-28 00:08:43

JoannaK

Krótkie podsumowanie testowanej butelki Haberman:
+ smoczek jest cały czas wypełniony mlekiem bez względu na kąt nachylenia butelki (oczywiście poza momentem, gdy mleko się kończy), co ma zapobiegać łykaniu powietrza przez dziecko
+ łatwy montaż, naprawdę nie ma żadnej większej filozofii w złożeniu ze sobą 3 elementów i skręceniu z butelką,
+ bardzo szeroki otwór, co jest niezwykłym ułatwieniem podczas wsypywania mleka w proszku,
+ wyraźna, dobrze widoczna podziałka,
+ mleko nie wycieka i nie wypływa samo ze smoczka, zatem dziecko musi popracować żeby zjeść,
- zdarza się, że zielony filtr wypada podczas składania butelki, a czasem nawet wpada do środka,
- po odwróceniu butelki smoczek powinien wypełnić się mlekiem dopiero po naciśnięciu przycisku, niestety tak nie jest, smoczek powoli sam napełnia się mlekiem, a jak się naciśnie przycisk to następuje to po prostu szybciej (testowaliśmy dwa smoczki i w obu był ten sam problem)
Efekty w przypadku naszego dziecka:
- córka bez najmniejszego problemu zaakceptowała nowy smoczek,
- jedzenie odbywa się spokojnie, powoli, bez łapczywego połykania mleka (a stosujemy tylko pełny przepływ, wolny był dla nas zbyt wolny),
- dzięki powyższemu oraz zapewne dzięki temu, że smoczek jest cały czas wypełniony mlekiem bez powietrza, córka mniej i rzadziej ulewa,
- coś czego nie jestem w stanie wytłumaczyć - kilka razy zdarzyło się, że córka po prostu odmówiła picia z tej butelki, a po przelaniu mleka do Aventu bez problemu zjadła.
Podsumowując, poza kilkoma mankamentami, które myślę, że są do dopracowania, butelka jest raczej godna polecenia, spełnia swoją funkcję.
No koniec jeszcze dodam, że korespondencja z Canpolem mogłaby być nieco lepsza, w pewnym momencie po prostu się urwała i nie dostałam już żadnej odpowiedzi, a wystarczyło odpisać "przykro nam, nie jest to możliwe do zrealizowania".

dodano: 2016-04-27 14:41:25

jasienka12

Dziękuję bardzo za możliwość przetestowania butelki anty kolkowej. Testowałam butelkę Haberman anty kolkową i uważam, że jest świetna dla dziecka, doskonale się utrzymuje w dłoni, jest bardzo poręczna. Dziecku nie sprawia żadnych trudności podczas picia dzięki dobrze wyprofilowanemu smoczkowi, dodatkowo dzięki temu może wypić całe mleko bez większego manewrowania butelką a kształt samego smoczka jest idealny dla układu jamy ustnej malca. Osobiście nie miałam najmniejszego kłopotu z rozłożeniem i umyciem a następnie złożeniem. Przełom w karmieniu dzieci borykających się z problemami z brzuszkiem. Butelka jest tak zbudowana, że dziecko nie łyka powietrza, a przy tym nie ma problemów z kolkom. Smoczek zawsze napełniony jest mlekiem, bez względu pod jakim jest kontem.. Zawsze pełen smoczek daje nam pewność, ze maluszek nie nałyka się powietrza. Podoba mi się, że smoczek nie cieknie, gdy wypadnie malcowi z buźki. Butelka sama się odpowietrza i jest łatwa w obsłudze. Butelka Heberman to zdrowy brzuszek dziecka i spokojni rodzice. Serdecznie polecam wszystkim mamom.

dodano: 2016-04-23 15:11:35

Andiel

Testujemy butelkę Haberman miesiąc czasu i trzeba przyznać, że sprawdza się znakomicie.
Początki były dość trudne, bo po rozpakowaniu składanie nie okazało się tak intuicyjne, jak zazwyczaj to bywa w niezbyt przecież skomplikowanych butelkach dla dzieci, ale po obejrzeniu obrazków z instrukcji i przypadkowym odkryciu jak działa przycisk na smoczku wszystko już poszło gładko. Także córka, która jest na karmieniu mieszanym, robiła na początku małe problemu z piciem z butelki, ponieważ przyzwyczaiła się do butelek, które mają kształt bardziej zbliżony do piersi, ale po kilku próbach przyzwyczaiła się i zaczęła ładnie pić.
Niezaprzeczalnym faktem jest to, że córka zaczęła dużo mniej łapczywie pić z butelki. Mimo że wszystkie wcześniejsze butelki, które testowaliśmy też były antykolkowe, to pokarm kropelkami wypływał z nich sam a Mała jak piła, to dużymi łykami, co często powodowało krztuszenie się, płacz i złość, a efektem końcowym były kolki. W butelce Haberman faktycznie przepływ jest taki, jak deklaruje producent, dziecko się musi troszkę napracować, żeby się najeść, podobnie jak przy piersi i to jest super sprawa: nie ma sytuacji, że woli butelkę, bo tak łatwiej i szybciej się najeść. Najbardziej namacalnym dowodem na to, że przepływ w testowanej butelce jest idealny było standardowe odbicie po jedzeniu: córce nie odbijało się jak po wypiciu litra coli, tylko delikatnie, a czasem wcale, podobnie jak po karmieniu jej piersią. Również "druga strona" córki zaczęła robić mniej problemów, gazów było co raz mniej i, typowe długie kolkowe płacze ustały. Aktualnie zaczynamy bardzo powoli rozszerzać dietę córki i zaczęliśmy od soczków, oczywiście używamy Habermana i póki co jak najbardziej się sprawdza, bo podobnie jak przy pokarmie, nie ma samoistnego wypływu i córka pije wtedy, kiedy faktycznie ma na to ochotę.
Jedną z niewielu rzeczy jakie bym poprawiła, to jakieś ograniczniki od środka butelki, żeby ta zielona część nie wpadała do środka, bo mimo instrukcji człowiek sobie ułatwia życie bardziej intuicyjnym składaniem i często kończyło się wydłubywaniem tej części ze środka butelki. Mam też małe zastrzeżenia do smoczka, który na końcu ma takie nieprzyjemne zgrubienie, może trafił mi się akurat felerny egzemplarz albo może czemuś to służy, córce w każdym razie nie przeszkadza, tylko mnie jakoś tak irytuje.
A teraz cecha butelki, która dla nas była najważniejsza, czyli pełny smoczek i brak możliwości połknięcia przez dziecko powietrza. Otóż tatuś jest niewidomy i do tej pory bał się karmić córkę, żeby Mała nie nałykała się powietrza przy złym trzymaniu butelki, bo wiadomo, że to potęguje kolki jak chyba nic innego. Przy butelce Haberman mógł o tym problemie całkowicie zapomnieć, smoczek faktycznie cały czas wypełniony jest mlekiem i nie ma pęcherzyków powietrza. Naprawdę chciałabym pogratulować temu kto to wymyślił, bo to genialne. Tatuś mógł się włączyć do kolejnego codziennego rytuału, co oczywiście skutkuje małą przerwą tylko dla mamy i chwilą bliskości dla taty i córy. Dlatego w szczególności osobom, które mają poważniejsze problemy ze wzrokiem, albo z jakichś innych przyczyn mają problem z prawidłowym trzymaniem butelki, ta butelka jest idealna i mogę ją z czystym sumieniem polecić.
Reasumując producent deklaruje:
- intuicyjność, łatwość mycia i szybkiego, higienicznego założenia - no niestety, jedyny punkt, który się nie zgadza, chyba, ze ktoś faktycznie czyta wszystkie instrukcje od początku do końca
- butelka filtruje pęcherzyki powietrza i pianę - zgadza się w 100%
- dziecko ssie we własnym tempie - zgadza się w 100%
- smoczek pełen pokarmu niezależenie od kąta nachylenia - zgadza się w 100%
- umożliwia łączenie karmienia piersią i butelką - zgadza się w 100%
- jeden smoczek dla wszystkich dzieci w wieku do 6 miesięcy - na razie testujemy, bo córka ma 4 miesiące, na razie wszystko w porządku i nic nie wskazuje na to, by miało być inaczej
- antykolkowość - po przetestowaniu 5 butelek różnych firm i szukaniu ideału, butelka Haberman zdecydowanie wygrywa i mogę przyznać, że faktycznie jest antykolkowa

dodano: 2016-04-23 07:01:35

anulka0022

Szkoda,że my się nie załapaliśmy

dodano: 2016-04-22 13:12:16

<< 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 >>