Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

mlodamamaopowiad

ja tez mam dobre wspomnienia odnosnie poloznej srodowiskowej. mysle ze to nie sa takie wizyty jak 20-30 lat temu gdy przychodzila wybadac jakie warunki ma dziecko. dzisiaj przychodza pomoc i rozumieja ze tuz po porodzie nie bedzie w domu wszystko poukladane pod linijke

dodano: 2016-10-08 11:15:16

kasia2310

Ułożenie planu dnia i zagospodarowanie czasu na wszystko trochę nam zajęło

dodano: 2016-10-06 22:33:52

Maadie

Jak do mnie przyszła położna po porodzie zapytala się czy mogę łóżko rozłozyc. Rozesmialam się, że dopiero wszystko na szybko sprzątałam i skłądałam przed jej przyjsciem, a ona do mnie, żebym nie marnowala sił teraz na sprzątanie i składanie lóżka, a tym bardziej przed jej przyjsciem, a oszczędzała sily dla malenstwa. ponad to, przy rozlozonym lozku i ja mam się gdzie polozyc i przysnac kolo malenstwa. fajna babka ! :)

dodano: 2016-10-06 11:15:58

Gosia354

A no zawsze początki są trudne . Ale ważne jest wsparcie i pomoc bliskich

dodano: 2016-10-05 20:49:52

mlodamamaopowiad

O tak, nie raz pozmywanie to jest szczyt moich mozliwosci

dodano: 2016-10-05 16:24:42

<< 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 >>