Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

moniawp5

Kilka razy w sklepach zostałam przepuszczona w kolejce do kasy ale ludzie niechca nas widzieć i odwracają wzrok

dodano: 2018-06-24 13:45:30

Anna34

Ja ostatnio poszłam w Rossmanie bez kolejki do kasy a kolejka była ogromna... Matko. .czekałwm tylko co zaraz będzie :-)
Jestem w drugiej ciąży brzuszek już znacząco widać ale nie każdy zauważy brzuszek w kurtce czasem aż strach próbować gdzieś vwejsc czasem lepiej poczekać
W przychodni był duży komunikat że do położonej kobiety w ciąży przyjmowane poza kolejnością a jakaś starsza kobieta siedząca w poczekalni do mnie że jeszcze ten pan czeka .... :-/ na to ja odważnie że jestem w ciąży i że mogę wejść bez kolejki a ona do mnie co ja bym zrobiła gdyby wszystkie osoby w kolejce były w ciąży :-) na szczęście ten mężczyzna mnie przepuścił a ja byłam tylko dosłownie na chwileczkę po odbiór wyników

dodano: 2017-11-04 18:03:36

bebusiaa

Kobieta w ciąży może i ma przywileje, ale ile się trzeba nasłuchać od innych, kiedy chce się gdzieś wejśc poza kolejnością.. Ja wolałam poczekać.

dodano: 2017-11-03 18:28:21

BabaYaga

W sklepach i w aptekach powinny być tzw. kasy uprzywilejowane przeznaczone dla kobiet w ciąży, osób niepełnosprawnych i starszych... ale najczęściej nikt o nich nie mówi, albo "okupują" je osoby, które w kolejce do nich stać nie powinny :-( W laboratorium analitycznym ani razu nikt mnie nie przepuścił w kolejce, a kiedy miałam próbę glukozową i wychodziłam do gabinetu poza kolejnością o wyznaczonej godzinie, "komitet kolejkowy" wzrokiem chłoszczącym odprowadził mnie do drzwi ;-) W aptece raz pani odbiła się od mojego brzucha, udając, że mnie nie widzi i wpychając się przede mną do kasy ;-) farmaceutka nawet nie zareagowała, dobrze więc, że pyskata bestia jestem i delikatnie dałam do zrozumienia obu paniom co na ten temat myślę ;-) Dlatego BARDZO dużym sentymentemi ssympatią darzę Rossman za ich politykę szacunku wobec kobiet w ciąży... w Polsce to nadal niestety egzotyka ;-(

dodano: 2017-10-01 21:06:57

monikadan89

ja będąc w ciąży wybrałam się do lekarza a recepcjonistka w przychodni nie chciała mnie umowiciz "niby nie jestem ubezpieczona" bo tak sie u niej wyświetlało. więc musiałam dzwonic czy jestem ubezpieczona potwierdzic to i wrócić spowrotem. tak samo jest w autobusach mało kto ustępuje miejsca kobiecie w ciązy.

dodano: 2017-09-23 16:01:43

<<
1 | 2 >>