Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

Natinka

Ja nigdy nie jestem pół h wcześniej tylko przyjeżdżam na wizytę na ustaloną godzinę i rzadko kiedy długo czekam
Wiadomo czasem zdarzy się jakaś obsuwa w czasie ale w przypadku mojego lekarza to rzadkość bo pacjentki nie są zapisywane co 10, 15 minut albo nawet na tą samą godzinę, tylko na każdą pacjentek lekarz przeznacza pół h. Zdarza się że przychodząc na wizytę pezedemna już nie ma nikogo.

dodano: 2019-09-07 22:47:53

mamusiamama123

Ja chodziłam na wizyty z mężem, zawsze razem rozmawialiśmy. Gdy musiałam iść sama, to brałam książkę albo gazetę.

dodano: 2019-02-28 22:01:34

Można też jechać do lekarza później. Zazwyczaj wiele Kobiet jedzie dużo wcześniej jeszcze zanim lekarz będzie przyjmował i stąd tworzą się dłuuugie kolejki. Uznałam, że jak pojadę później nie będę już tak długo czekała. I tak też zrobiłam :) Sprawdziło się;)

dodano: 2019-02-15 13:38:51

Książka zawsze dobrze się sprawdza :-) dzięki temu chwila i już wchodzimy do gabinetu

dodano: 2019-02-12 10:59:04

Patrycjaj18

W pierwszej ciąży na wizyty chodziłam z mężem. Dzieki temu był moim umilaczem ;) rozmawialiśmy i czas po prostu miło mijał. Czasem porozmawialismy z innymi Paniami, ktire rowniez czekały na wizyte.
W drugiej ciąży niestety na wizyty chodziłam sama. Mąż nie miał mozliwosci by mi towarzyszyć. I dla mnie zbawienna była książka. To były takie moje wolne chwile, które wykorzystywałam na taki relaks

dodano: 2019-02-12 00:35:01

<<
1 | 2 >>