Szanowny Użytkowniku.

Szykujemy dla Ciebie zmiany i w związku z tym, w październiku, Forum będzie wyłączone i nie będzie można się na nim zarejestrować ani umieszczać komentarzy. W tym czasie możesz swobodnie czytać dotychczas zamieszczone posty, ale nie będziesz mógł na nie odpowiadać i włączać się do dyskusji.

Kolejna edycja programu testowego powróci w listopadzie.

Przepraszamy za utrudnienia.

Forum

85

anka_01
2017-09-10 10:55

ostatni komentarz:
2019-09-28 11:44

Leżaczek bujaczek huśtawka

Zastanawiam się nad kupnem leżaczka bujaczka takiego który sam buja, ma któraś z was może? Jakie są wasze opinie na ten temat? Dzieci chętnie w tym leżą czy raczej nie chcą. Moja ma za niedługo 4 miesiące i czasem lubi być wzięta na rece i obserwować co robimy, myślę że jakby miała leżaczek to by w nim leżała i lepiej nas widziała niż leżąc na macie np. Ale pewności nie mam i chcialam was zapytać czy macie jakieś doświadczenia na ten temat?

Wątek zamknięty. Nie można dodawać nowych komentarzy.
Sortuj

Bakaliowa
2017-09-10 11:30

Ja mam taki Bright Starts InGenuity, dostaliśmy go w prezencie, ma kilka prędkości bujania. Czasem sprawdza się jak jestem sama w domu a chce się wykąpać albo coś ugotować. Na dłużej Małego tam nie wsadzam, bo podobno nie jest to za dobre by dziecko siedziało w takiej pozycji przez większą ilość czasu. Chociaż na moje oko kształt ms dobry, taka kołyska.
Jest to jakieś urozmaicenie dla dziecka zamiast maty czy leżenia w łóżeczku, gdy ja jestem zajęta. A nasz Olek też lubi obserwować co się wokół dzieje, z tego ma dobry widok:)


emmka
2017-09-10 15:46

Niestety pozycja w leżaczku nie jest dobra dla kręgosłupa dziecka, także jeśli już jest używany (choć osobiście nie planuję takiego zakupu) to z pewnością dziecko nie powinno przebywać w nim zbyt długo. Poza tym spotkałam się z opinią ekspertów, że przebywając w takim \'zawieszonym\' bujającym się leżaczku, dziecko czuje brak stabilności i cały czas ma nadmiernie napięte mięśnie (mając poczucie braku bezpieczeństwa, podparcia i czując jakby \'spadało\'). Także osobiście nie polecam.


izapodg
2017-09-10 18:47

Moja siostra miała przy dzieciach i bardzo sobie chwalila. Oczywiście dziecko nie spędza w nim godzin, a raczej parę minut jak np. mama jest zajęta, a chce żeby dziecko ją widziało. Siostrze przydawal się jak robiła coś w kuchni i potrzebowała chwili. Dzieciaki machajac nóżkami bujaly się i miały z tego ogromną frajdę. Kupiła kiedy synek miał około 5-6 miesięcy i tak jak pisałam używała sporadycznie chcąc coś zrobić głownie w kuchni mając na oku maluchy :)


Maggda
2017-09-10 20:20

Ja miałam leżaczek Fisher Price. Bardzo się u mnie sprawdził w sytuacjach, gdy byłam sama a musiałam coś ugotować, czy zrobić coś na już. Wtedy wkładałam na chwilę córkę do leżaczka, ona obserwowała co robię, ja widziałam ją i byłam spokojniejsza.
Ogólnie przez fizjoterapeutów leżaczki nie są polecane, chyba że na krótko. A leżaczki wibrujące powodują napięcie mięśniowe u niemowlaków.
Ale jeśli dziecko nie będzie w nim ciągle leżało, spało, to polecam:)


ewelka33
2017-09-10 20:21

Ja dostałam fisher price po córeczce koleżanki taki z wibracjami i ona bardzo go sobie chwaliła, ale słyszałam, że nie każde dziecko chce w leżaczku siedzieć. Moja chrześnica bardzo go lubiła, ale to wszystko zależy od Maluszka. Ja go chciałam mieć żeby Mała z innej perspektywy patrzyła na świat, ale jak to się u nas sprawdzi to się zobaczy :)

Takie coś mamy:

https://www.ceneo.pl/43521372;pla?se=GbURRsztAQDkTXuqN1tW0KU3m_HZ5_bB&gclid=Cj0KCQjwxdPNBRDmARIsAAw-TUn4votfghOWgUr4fvZ1-Ew4dhVOYw-81V_-nl-rGsgRTO6JiXHKx6AaAovDEALw_wcB#tab=click


anka_01
2017-09-10 21:17

Juz zakupiłam ;) też nie zamierzam tam ciągle małej wsadzac zresztą nie wiem czy wgl będzie chciała w nim siedzieć bo taki leżaczek pozyczony od znajomej to w nim nie chce bo ma ograniczone ruchy i nie ma takiej swobody a w tym jednak co wybrałam ma większą swobodę. A co do opini "ekspertów" to dziecko nie raz więcej przebywa w nosidelku albo w nieprawidlowej pozycji na rekach jest noszone więc taki leżaczek nie zrobi swiekszej lrzywdy maluszkowi, nie jedna osoba miała taki leżaczek i sobie większość chwali i dziecko przynajmniej ma frajde ;) zobaczymy jak u nas się sprawdzi dam wam znać ;P mi też chodzi m.in o to jak coś robię żeby dziecko się czymś zajęło jak nie będzie chciała na macie już lezecz to będzie opcja nr 2 ;) a są jeszcze z wibracjami i wtedy nawet pozytywnie działa na napięcia mięśniowe dzieci ;)


izapodg
2017-09-11 06:19

Dokladnie, Anka - czasami dziecko spędza więcej czasu na rękach w złej pozycji i część osób nie zwraca na to nawet uwagi. Ostatnio byłam na warsztatach z fizjoterapeuta i najczęstszy błąd rodziców zdarza się przy "odbijaniu" dzieciątka. Prawidłowa pozycja do odbijania wyglada coś jakbyśmy maleństwo "zawiesili" sobie na ramieniu :) a nie trzymali praktycznie na prosto, bo wtedy jest to obciążeniem dla kręgosłupa.
A taki bujaczek na pewno Wam się przyda np. kiedy bedziesz coś gotowała, a córeczkę będziesz miała na oku w tym czasie :)


emmka
2017-09-11 10:25

Jeśli chodzi o pozycję do odbijania się dziecku, to jak najbardziej powinno to być takie dość głębokie przewieszenie się przez nasze ramię.


aniam
2017-09-11 13:25

Nam fizjoterapeuta powiedział że w leżaczku dziecko nie powinno przesiadywać godzinami, tak do 2 godzin dziennie jest ok. Odradzała też z opcją wibracji bo niekorzystnie wpływa to na mięśnie dziecka. My kupiliśmy używany na olx bright starts kaczuszka. jest o tyle fajny że jest do maksymalnej masy 18kg, a nie jak większość do 9. Ma 3 opcje ustawienia oparcia, tak że starsze dziecko ma wygodny fotelik a dla malucha pozycja leżąca. W komplecie jest wkładka wypełniająca dla niemowląt (kaczuszka). Jest też pręt z wiszącymi zabawkami. Opcję melodyjki i wibracji posiada, ale my z tego nie korzystamy. No i fajne jest to że może być leżaczkiem albo po odblokowaniu jest bujaczkiem. Raczej małego w tym sadzamy gdy nie śpi a nie możemy się nim chwilowo zająć, np. podczas sprzątania czy gotowania. Raczej staramy się żeby leżał na łóżku jeżeli jest pod nadzorem albo na macie edukacyjnej.


BabaYaga
2017-09-11 21:45

My dostaliśmy od znajomych najprostszy leżaczek i... stoi w łazience :-) Nie ukrywam, że nie jestem zwolenniczką bujaczków i leżaczków, ale pomaga mi w ekspresowym "ogarnięciu się" porannym i w prysznicu :-) Nasza Pierworodna usiedzi w nim maksymalnie kwadrans... a i tak dłużej bym Jej tam nie trzymała. Zaczęłam Ją tam "parkować" jak skończyła 3 miesiące z obawy o kręgosłup.
Ale dla mnie to byłą jedyna opcja (zaraz po kołysce na kółeczkach) na poranną toaletę, prysznic, wstawienie prania itp.
W przypadku krzątaniny kuchennej... zorganizowałam Małej takie "stanowisko dowodzenia" ma gigantycznej macie, pełnej zabawek, książeczek, włochatych poduszek i pudełek (różnej faktury poduszki i pudełeczka-koszyczki okazały się być najlepszymi zabawkami) :-D


Xenia21
2017-09-12 17:29

A u nas huśtawka ani leżaczek się nie sprawdziły, niepotrzebny to był zakup, mała nie chciała w tym siedzieć ani się huśtać od razu był wielki wrzask.
Ale teraz to może huśtać się godzinę na huśtawce... :)


Mama_Ola
2017-09-13 10:42

My również przy pierwszym synku mieliśmy bujaczek Fisher Price (niebieski z zeberką) i teraz przy drugim synku również go wykorzystamy - odświeżyliśmy go po pobycie w piwnicy. Nasz pierwszy synek nie był jakimś wielkim fanem bujaczka, ale faktycznie 15 / 20 minut rano w bujaczku okazywało się bardzo pomocne: prysznic, make-up, szybkie przygotowanie śniadania dla mnie. Do bujaczka zaczęliśmy malucha wkładać, gdy miał skończone 3 miesiące. To co fajne jest akurat w tym bujaczku, to zabezpieczenie, dzięki któremu może on być bujakiem lub fotelikiem i dozwolona waga do 18 kg, dzięki czemu później wykorzystywaliśmy go jako krzesełko w pokoju synka, gdy był już dużo starszy. Ten model posiada również opcję wibracji, ale skorzystaliśmy z niej może raz czy dwa - nie przypadła małemu do gustu.
Za kilka miesięcy będziemy testować bujaczek na drugim maluszku, więc dam znać jak się sprawdził.


emmka
2017-09-14 09:54

Mama_Ola, na takie 15-20 minut leżaczek może być, ale nie korzystajcie z tej funkcji wibracji.


monikadan89
2017-09-21 10:23

u nas fizjoterapeutka odradziła bujaczek ze względu na jego kregosłup, i to że dziecko nie może się swobodnie poruszć, leży tam bezczynnie, nie włączając do pracy mieśni, natomiast czasem wkładamy go do bujaczka bo dziecko ww bujaczku jest w pół zgiete co jest dobre dla małego brzuszka, zwłaszcza z przepukliną,wtedy jego mięśnie są skurczone i to wpływa korzystnie na brzuszek


Mamik
2017-09-25 15:37

U nas bujaczek sprawdził sie bardzo. Maluch tak naprawde od poczatku chetnie wnim lezał i spał. Bujaczek miał okcje bujania (regulowana) oraz duzo melodyjek. Było to dla nas duze wybawienie ;) Aczkolwiek przy wyborze bujaczka trzeba pamietac, aby plecy bujaczka były usztywnione, aby nasz maluch miał prawidłowo ułożone plecki


bebusiaa
2018-01-03 22:31

My od początku nie chcieliśmy przyzwyczajać córki do takich bujaczków, ale awaryjnie kupiliśmy używany Bright Light. Kiedy Mała skończyłam 2 miesiące chcialam ją w nim położyć i wszystko było ok, dopóki huśtawka nie zaczęła się bujać.. Córka wpadła w taką histerię, że więcej z bujaczka nie korzystaliśmy.. Tak więc ja polecam kupić na początek tani bujak, a ewentualnie kupic lepszy jak będzie pewność, że dziecko go polubi :)

Wątek zamknięty. Nie można dodawać nowych komentarzy.
Wyszukiwarka forum:
Kategorie forum
Ciąża i poród
Karmienie piersią
Karmienie butelką
Dieta
Zdrowie
Pielęgnacja
Zabawa
Rozwój i wychowanie
Rodzice
Noworodek i niemowlę
Małe dziecko
Ploteczki
Konkursy i promocje