Szykujemy dla Ciebie zmiany i w związku z tym, w październiku, Forum będzie wyłączone i nie będzie można się na nim zarejestrować ani umieszczać komentarzy. W tym czasie możesz swobodnie czytać dotychczas zamieszczone posty, ale nie będziesz mógł na nie odpowiadać i włączać się do dyskusji.
Kolejna edycja programu testowego powróci w listopadzie.
Magiczny pazur wiadomo w nocy nie jesy super ale przy mm mogłoby być tak samo że dziecko się obudzi i też trzeba dać mu ciumknac tyle że butelkę z mlekiem i trzeba wstać dzirkco chce jeść płacze rozbudza się a my musimy iść do kuchni albo gdzieś gdzie jest woda w odpowiedniej temperaturze a w zasadzie podgrzec wodę do odpowiedniej temperatury wypac mleko wymieszać spróbować dać dziecku pójść wylać wymyc butelkę najlepiej i dopiero można iść spać więc cóż czas też wydłużony.
Monka123456
2019-09-21 07:27
Aissa2,5 roku? Ale rozumiem że w domu jesteś cały czas,( za długa przerwa na forum i nie wiem) ja niestety pewnie po roku będę musiała wracać do pracy już mi się płakać chce na samą myśl
moniczka7896
2019-09-21 12:16
Monka,ale dla czego rozpaczasz? Zazwyczaj dzieci około roku to już cyca mało jedzą.Moj na rok to tylko do jednej drzemki cyc i dopiero po kąpieli na noc ,więc tych karmień w dzień jest tylko jedno.Szwagierka mojej siostry też po roku musiała wracać do pracy i kp wciąż trwało.Mały się szybko przyzwyczaił i wiedział,że jak mama wróci z pracy to wtedy sobie może possać do woli ;)
Aiisa
2019-09-21 12:29
Monka nie trzeba rezygnować z karmienia można karmić i pracować dodatkowo ma się dwie przerwy po 30 min z racji karmienia w pracy więc często można albo godzinę później przychodzić do pracy albo wyjść o godzinę szybciej w zależności jak tam z pracodawcą się dogadasz.
MichuNi
2019-09-21 20:41
Ja co prawda nigdy butelka nie karmilam, ale tez mi sie wydaje ze jednak - zakladajac, ze zawsze robi to kobieta - to jednak kp jest w nocy wygodniejsze niz butelka, bo trzeba ja podac naprawde "na trzezwo," tu podgrzac, tam ostudzic, wymieszac, wstrzasnac i co tam jeszcze. A przy kp to wystarczy w polsnie piers odslonic i dziecko przystawic (po kilku tygodniach samo znajduje i nawet swiatlo zadne niepotrzebne) a potem ewentualnie odlozyc. Albo i nie ;) Wiec ja generalnie jestem za kp, takze jesli chodzi o wygode. No, chyba ze zakladamy, ze wtedy tatus by nas zmienial i tez karmil dziecko, ale umowmy sie, to raczej nierealne a nawet jesli to z tego co slyszalam wiekszosc mam budzi sie na placz malucha tak czy owak :P
MagicznyPazur
2019-09-22 12:45
Aiisa tak zgadza się, przy mm też może się zdarzyć, że dziecko obudzi się więcej niż raz na mleko, ale w większości przypadków jest jednak tak, że mniej się budzi dziecko na butelce niż na piersi :) Każdy robi, jak uważa za słuszne :) Zawsze są plusy i minusy, ja nie neguję absolutnie żadnej metody karmienia. Podałam tylko na przykładzie mojej szwagierki, że musi wstawać do małej kilka razy w nocy i przez to źle sypia w nocy i dla niej akurat karmienie w nocy nie jest wygodne :)
rena_cz
2019-09-22 20:51
Dla mnie karmienie piersią jest o wiele wygodniejsze. Owszem może trzeba robić to częściej ale możemy to robić nie wstając nawet z łóżka. Tylko w półśnie. Mleko też jest zawsze gotowe, w odpowiedniej temperaturze. Gdy musielibyśmy przygotować butelkę to na pewno Zajęłoby to więcej czasu i byśmy się rozbudziły.
moniczka7896
2019-09-22 22:03
Rena, jestem tego samego zdania :) Fakt, każdy robi według własnego sumienia ;)
Lidka28
2019-09-22 22:26
Moja córeczka ma 9msc i nadal je cyca
Aiisa
2019-09-22 22:49
Magicznypazur nie neguje owszem nie zawsze to jesy tak że się wypimy ale zdecydowanie butelka zakładając że trzeba samemu przygotować i podać to też nie jest wygoda a to że po mm lepiej dziecko śpi nie zawsze się sprawdza dyzo zależy od dziecka :) i na cycu dziecko może ładnie spać w nocy więc nie ma reguły :)Michuni tak zakładając że nawet tata karmić będzie to i tak nas obudzi po coś ( przetestowane ale ze ściągniętym mlekiem)
MagicznyPazur
2019-09-23 14:44
Aiisa oczywiście, dziecko na piersi również może bardzo ładnie spać w nocy. Aczkolwiek z reguły jest jednak, że takie maluchy częściej się budzą niż te butelkowe. Przynajmniej ja nie znam ani jednej kobiety, która mając dziecko na piersi przesypiała całe noce, zazwyczaj musiała jednak tę pierś podać co najmniej raz, a najczęściej dwa razy :) Choć na butlę mój bratanek do tej pory się budzi, a ma 2 lata i 8 miesięcy. Ale to jest nieliczny właśnie przypadek, że na butlę się budzi. No i tak jak mówisz, samo naszykowanie mleka też jest uciążliwe.
Lady_Pinka
2019-09-23 14:48
Pierwszą córkę karmiłam wyłącznie moim mlekiem przez 4 miesiące, ale było to kpi, więc mega niewygodne. Później dołożyłam mieszankę w butelce i dodatkowo podawałam pierś, ale po pół roku została już tylko mieszanka. Teraz czwarty miesiąc karmię córkę wyłącznie piersią i mam nadzieję że jeszcze kilka miesięcy przed nami :-)
Lady_Pinka
2019-09-23 14:49
A co do przesypiania nocy przy karmieniu piersią, to synek mojej koleżanki jest takim przypadkiem (od 3 miesiąca życia), ale podobno wieczorami nie odkleja się od cyca :-)
Lidka28
2019-09-23 16:52
Moja ma 9 msc i nadal je cyca
rena_cz
2019-09-23 17:01
Mój synek ma 8 tygodni. Co prawda jeszcze mm nie próbował, więc nie wiem jakby spał w nocy, ale ja i tak nie narzekam. Zdarzają mu się noce, że śpi od 23 do 6 rano, więc uważam, że spokojnie mogę się wyspać. Oczywiście nie jest to reguła, ale najczęściej przesypia do ok 4-5 rano, od 22-23. Dla mnie wydaje się to już wystarczające, aby się zregenerować. Bywa, że muszę i o 2 w nocy wstać, ale to dla mnie nie powód do podawania mm.
qazz
2019-09-23 21:29
Mój synek pomimo karmienia mm budzi się w nocy 3 razy na mleko. Za każdym razem wypija 210, przed snem czasem jakieś 330 bez problemu wypije a i tak wstaje na kolejne karmienie. Ja przerabiałam wszystkie sposoby karmienia i kp i kpi teraz mm. Najciężej w nocy było z kpi. Owszem, można było odciągnąć wcześniej, ale potem i tak trzeba było poświęcić czas, by odciągnąć kolejną porcję. Często zasypiałam z laktatorem w ręku.Udało mi się do 8 miesięcy KPI.
Wątek zamknięty. Nie można dodawać nowych komentarzy.