Szykujemy dla Ciebie zmiany i w związku z tym, w październiku, Forum będzie wyłączone i nie będzie można się na nim zarejestrować ani umieszczać komentarzy. W tym czasie możesz swobodnie czytać dotychczas zamieszczone posty, ale nie będziesz mógł na nie odpowiadać i włączać się do dyskusji.
Kolejna edycja programu testowego powróci w listopadzie.
U mnie było tak.Pierwsze doby - praktycznie nie mogłam odstawić synka od piersi. Pózniej karmiłam co 2 godziny. Synek miał problemy z brzuszkiem - jadł bardzo dużo i dużo przybierał, jednak taki maleńki brzuszek nie mógł sobie z tym poradzić, więc namówiona przez lekarkę przeszłam na rygorystyczną dietę, podawałam synkowi kropelki DELICOL i probiotyki TRILAC FORTE PLUS i karmiłam małego co godzinę przez 5-7 minut. Jednak wytrzymałam tak niecałe dwa dni - to było wykańczające.Położna środowiskowa poradziła aby wydłużać czas między posiłkami na tyle na ile się da np. spacerami (to był początek września więc pogoda była dobra i tak też robiłam) i zrezygnować z diety. Dietę co prawda nadal trzymam, ale to wydłużenie odstępów po prostu mnie uratowało. Generalnie karmię synka na żądanie, wychodzi co jakieś 3 godziny. Przy ładnej może nie jeść 4/5 godz. Od kilku nocy od godziny 22 do 6 budzi jakieś 3 razy tylko po to żeby zjeść i dalej śpi. Mam nadzieję, że to się utrzyma :D
Kinga6663
2017-11-22 15:19
Natan je co 3-4 godziny. Kiedy skończył 2 miesiące przesypiał już całą noc. Budził się gdzieś około 5-6 godziny. Teraz ma trzy miesiące. Śpi najczęściej do 7
maddziaa
2017-11-24 16:31
Nicola, a jaką dietę trzymałaś bezmleczną? Ja na początku córcię też karmiłam co 2h, potem dopiero co 3, na żądanie.
bebusiaa
2017-12-05 10:33
Mi w szpitalu nakazali karmienie piersią co minimum 3h. Na początku się do tego pilnie stosowałam, ale później stwierdziłam, że przecież jak dziecko będzie głodne samo da znać i rzeczywiście tak było. U mnie córka domaga się jedzenia bardziej w nocy niż w dzień. W nocy to jakby przez sen marudzi - różnie, co 3 do 6 godzin, natomiast w dzień często jak się zawiesi na jakiejś grzechotce czy innej zabawce tez potrafi nie jeść 5h. I tu znów wcześniej przystawiałam ją częściej, bo bała się, że bedzie głodna i ciągle tylko patrzyłam na zegarek i te magiczne 3 h, ale z czasem wyluzowałam i teraz karmię wtedy, kiedy widzę, że córka marudzi i mlaska :P
KM83
2017-12-12 12:58
Niby na opakowaniu mleka są rozpisane przedziały wiekowe, ilosc ml i porcji na dobe.. ja dawałam dziecku mm na żądanie.. stopniowe zmniejszaliśmy ilość butelek na dobe w zależności od wprowadzania nowych produktów.. w chwili obecnej Tosia ma 7 miesiecy i je mleko z kaszką na noc i rano jak wstanie (czasami tylko po 60 ml).. w ciagu dnia je normalne posiłki..na brak apetytu i spadek masy nie narzekamy:)
sylwencja21
2017-12-13 00:10
Te karmienia co 3 godziny to.zalecenia dla noworodka ktory ma jeszcze malutką masę i raczej tak.przez pierwsze 6 tygodni
sylwencja21
2017-12-13 00:13
Ogólnie to karmienia na żądanie po tym poczatkowym karmieniu warto miec tez stałe pory karmien czy to porannych czy wiwczornych pp.kąpieli takie rytuały... podobnie w ciagu dnia karmienia i spacer o stalej porze
Kasia_S
2017-12-13 15:36
KM jaka śliczna pani Mikołajowa. :) trochę szybko zrezygnowałaś z mleka (przynajmniej moim zdaniem) mleko powinno być podstawą żywieniową dziecka do roku a posiłki stałe powinny być tylko wprowadzane powoli i stopniowo. Tak jak napisałam do roku głównie mleko a cała reszta tylko na spróbowanie.
sylwencja21
2017-12-29 22:30
Nom dosc szybko.ja do 9 miesiąca to glownie mleko i dwa inne posilki w ciagu dnia
stalowawola11
2018-02-01 15:06
Cześć mamusie.moja prawie 5 miesięczna córka zjada nadal ba żądanie. Wsumie zjada co 3 godziny w południe daje jej owoce i kaszke mleczko ryżowa.
Agusia6
2018-02-12 11:49
Moja corka ma 6 miesiecy i nadal je na żądanie je co 1,5- 2 godz ale z piersi.Przez dzien zaczelam sie rozszerzać dietę myślę ze z piersi wtedy bedzie jadla juz mniej albo sprobuje jrj odciagac i mieszac z kaszka żeby bardziej sobie pojadla.
Aiisa
2018-02-14 11:16
agusia spokojnie na początku to poznawanie nowych smaków na razie to pokarm stały ma być dodatkiem do mleka więc nie ma zastępować posiłku mlecznego później z czasem to będzie się zmieniać około roku już bardziej stały posiłek może zastąpić mleczny. choć mój synek ma obiadek to po musi i tak dojesc mlekiem pomimo nawet wody która dostaje do obiadku.
Silver_90
2018-02-15 21:57
agusia dopiero co zaczęłyście rozszerzanie diety, wszystko idzie małymi kroczkami:) paroma łyżkami maluszek się tak nie najada, dlatego nadal często ssie pierś. Pamiętaj, że do ukończenia roczku to mleko jest podstawą żywienia dziecka.
maddziaa
2018-02-16 12:08
Agusia ja bym nie mieszała mleka z kaszką, Albo już zupełnie jeden posiłek to kaszka. To dopiero początki rozszerzania diety, więc jak najbardziej na żądanie jest ok. Moja córa dość długo i tak po obiadku musiała dojeść piersią :) Ale spokojnie z czasem to się mocno zmniejsza :) Aż zostanie Wam tylko piersiowa kolacja.
Agusia6
2018-02-16 23:28
Dziękuję Wam :) Corka właśnie tak ma mimo tego ze zje obiadek tam kilka łyżeczek to i tak zaraz chce jeszcze piers.Ale oczywiście jej tego nie odmawiam jak tylko sie upomina to jej daje.Narazie kaszki nie daje szkoda pokarmu i wole zeby jadla mleczko z piersi myslalam ze Moze do mojego mleka bede dodawać kaszki ale jednak narazie została przy piersi
sylwencja21
2018-02-17 00:47
dla maluszka pierś po obiadku to czasami tak jak popić te pierwsze mleczko rzadsze więc dziecko sobie pije ;)
Wątek zamknięty. Nie można dodawać nowych komentarzy.