Doświadczone mamy z Canpolu radzą.

Dodaj swoją poradę

O smoczku – nieocenionym pomocniku i przyczynie problemów

Nasz pierwszy synek był bardzo spokojny i samowystarczalny, smoczka używał sporadycznie, a w wieku 5 miesięcy po prostu go odrzucił i nie chciał więcej wziąć do buzi. Natomiast przy drugim synku smoczek okazał się dla nas wielką pomocą, jednak niestety z czasem zaczął stwarzać wiele problemów.

Kiedy smoczek jest nieocenionym pomocnikiem?

• Kiedy dziecko ma dużą potrzebę ssania i gdyby nie było smoczka albo nieustannie by płakało albo musiało wisieć swojej mamie na piersi. Kiedy synek był malutki początkowo nie chciał smoczka i płakał bardzo dużo, ja byłam wykończona, na szczęście po kilku tygodniach załapał ssanie smoczka i mógł się nim zająć i się uspokoić a ja mogłam w tym czasie organizować życie domowe

• W sytuacji gdy dziecko nie jest jedynakiem i ma starsze rodzeństwo, którym mama musi się zająć. Między moimi synkami jest nieduża różnica wieku i siłą rzeczy musiałam dzielić uwagę między oboje dzieci. W czasie kiedy starszy mnie potrzebował, młodszy mógł się uspokoić ssaniem smoczka i nie płakał.

• Podczas podróży samochodem. Mieliśmy dużo takich sytuacji, w których podczas jazdy mały zaczynał płakać i wtedy smoczek go uspokajał. Smoczek bardzo nam pomagał, bo w samochodzie nie ma możliwości wzięcia dziecka na ręce lub utulenia przy piersi.

• W sytuacjach trudnych dla dziecka, np. na wizycie u lekarza, szczepieniu, przebywaniu w głośnych, nowych miejscach. Nasz synek ciężko znosił takie „atrakcje” i nieoceniony pomocnik był wtedy jak znalazł.

• U dzieci, które mają problemy z wyciszeniem się przed snem i samodzielnym zasypianiem. Smoczek pomaga utulić dziecko do snu i (tak było u nas) pomaga przyzwyczajać dziecko do zasypiania w łóżeczku bez piersi i bujania.
• Gdy dziecko ma zasnąć w obcym miejscu – dzięki smoczkowi synek bez problemu zasypiał gdy byliśmy na odwiedzinach u rodziny czy znajomych.

• Na spacerze, gdy nie za bardzo mamy możliwość wyjęcia dziecka z wózka i utulenia, zwłaszcza w niesprzyjającej pogodzie.

• Wreszcie smoczek pomaga gdy dziecko potrzebuje uwagi, lub zwyczajnie się nudzi, a nikt nie ma możliwości zajęcia się nim – mama ma przecież cały dom, którym musi się zająć- wówczas smoczek stanowi najzwyczajniej w świecie zajęcie dla malucha.

A jakie problemy stwarza smoczek?

• Dziecko przyzwyczaja się do ssania smoczka podczas snu i bez niego nieustannie się budzi. Nasz synek w pewnym okresie nie umiał spać bez smoczka, dużo wysiłku wymagało od nas przestawienie go na spanie bez pomocy smoczka. Teraz po zaśnięciu wyjmuję smoczek, a czasem synek sam go po chwili wypluwa.

• Gdy dziecko jest zanadto uzależnione od ssania smoczka, nie umie się uspokoić w inny sposób niż za jego pomocą. Gdy smoczek się gdzieś zawieruszy, mamy do czynienia z domową tragedią.

• Eksperci twierdzą zgodnie, że zbyt długie ssanie smoczka może powodować wady zgryzu, zwłaszcza gdy ssące dziecko ma już dużo ząbków.

• Ssanie smoczka może znacznie opóźniać rozwój mowy, dlatego, że usta dziecka są zajęte smoczkiem i on tak znacznie zajmuje uwagę dziecka, że nauka mówienia i poznawanie nowych słów schodzą na dalszy plan.

• Dużym problemem dla wielu dzieci jest ostateczne pożegnanie się ze smoczkiem. Proces odstawiania smoczka jest często bardzo ciężkim przeżyciem dla dziecka jak i rodziców.

Stosowanie smoczka ma więc bardzo dużo plusów, jednak nieodłącznie wiąże się z wieloma problemami. Jak więc używać smoczka, tak by wyrządził jak najmniej szkód?

1.Przede wszystkim obserwować noworodka i realne stwierdzić, czy dziecko smoczka rzeczywiście potrzebuje. Znam mamy, które „z automatu” podały dzieciom smoczek, a dzieci same w sobie były tak spokojne i bezproblemowe, że najprawdopodobniej smoczka nie potrzebowały.

2.Stosować smoczek tylko gdy dziecko płacze i nie mamy czasu lub możliwości inaczej go uspokoić. Wiele dzieci dostaje smoczek do ssania tak na wszelki wypadek, zanim nawet zakwili.

3.Jeśli smoczek jest używany do usypiania, należy wyciągać go z ust zaraz po zaśnięciu (chyba, że dziecko po chwili samo go wypluwa – u nas synek nie wypluwał).

4.Gdy dziecko ma już kilka miesięcy i umie się już nieco samo sobą zając, bo ma sprawniejsze rączki i więcej widzi, należy ograniczyć smoczek do minimum w ciągu dnia. My po 5 miesiącach odstawiliśmy zupełnie smoczek w dzień, zostawiając go tylko do zasypiania. Kilka dni przejściowych wymagało od nas poświęcania nieco więcej uwagi synkowi, jednak potem przyzwyczaił się do tego, że smoczka w dzień nie dostaje i wszystko wróciło do normy.

5.W miarę jak dziecko rośnie, starajmy się używać smoczka coraz rzadziej i krócej, to stopniowe odstawianie jest dla dziecka łatwiejsze niż nagłe zniknięcie smoczka z dnia na dzień. Nasz synek teraz już coraz rzadziej usypia ze smoczkiem, dajemy mu zamiast niego tetrową pieluszkę, do której się przytula.

Decyzja o tym, czy podać dziecku smoczek czy nie, należy do rodziców i tylko do nich. Nie słuchajmy rad naszych mam czy babć, które na siłę chcą wcisnąć smoczka dziecku, jeśli widzimy, że dziecko smoczka nie potrzebuje. A jesli zdecydowaliśmy się na smoczek, nie oznacza to, że jesteśmy złymi rodzicami i chcemy mieć dziecko "z głowy". Znam jedną mamę, która uważa, że podanie smoczka dziecku oznacza, że matka nie umie się tym dzieckiem zająć. Jednak sama mieszka z teściową, która jej gotuje, sprząta i zajmuje się starszym dzieckiem. Większość z nas mam nie może sobie pozwolić na taki luksus. Więc pamiętajmy - decyzja należy tylko do nas i to my będziemy ponosić jej konsekwencje.
 

Elewina

dzieci: łukasz (0 dni), paweł (0 dni)

To Ci się przyda

Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

moniawp5

Smoczek jest pomocny ale cięzko się z nim rozstrać . Mamy własnie straszny problem z córka która ma 3 lata i nie chce odzwycaić sie od smoczka próbowaliśmy już różnych sposobów ale nie działa na nia to . Ostatnio jak przeciełam smoczka to wspadła w histerie i uspokoiła się tylko dlatego że obieałam że na pewno smok się naprawi

dodano: 2018-06-20 09:36:18

gabilabi

Smoczek to dobry uspokajacz.

dodano: 2017-03-31 06:23:30

brunetka1232

smoczek jest dobry zeby uspokoic dziecko

dodano: 2017-03-30 17:48:13

efcik

my na wszelki wypadek w wyprawce zaopatrzyliśmy się w smoczki, zobaczymy czy będziemy z nich korzystać czy nie.

dodano: 2017-03-29 17:38:48

0202oliwcia

smok pomaga ale niestety potem jest problem z odzwyczajeniem maluszka jestem w trakcie wahania się i rozstrzygania za i przeciw czy używać go przy drugim dziecku

dodano: 2017-03-29 15:22:27

<<
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 >>


Musisz się zalogować lub zarejestrować, żeby dodać komentarz.

Lista porad