"Żywe srebro", "dziecko z ADHD", "jakby miał owsiki". Znacie te określenia na dzieci pełne energii? Ja też, aż za dobrze. To, że poziom naładowania baterii rodzica nie dorownuje dziecięcej to tylko jeden z problemów. Większy to ten, że takie dzieci nie potrafią poradzić sobie z nadmiarem emocji, skoncentrować, a przed snem wyciszyć. Oto kilka pomysłów na zabawy, które mogą im pomóc.
1) Zabawy na rozładowanie energii
-
Wszelkie zabawy na czas, np. zbieranie zabawek. Można to jednak nieco skomplikować i porozstawiać 3-4 pudła, każde na inny rodzaj zabawek. Do jednego wrzucamy zielone, do drugiego niebieskie lub do jednego klocki, do drugiego pluszaki.
-
Ustawiamy krzesło (pod którym dziecko będzie przechodzić), kołdrę lub koc (po którym będzie się turlać), wał z poduszek (musi przeskoczyć), itd. i rozpoczynamy wyścig prze tor przeszkód.
-
Do niewielkiego pudełka nalewamy wodę i wrzucamy do niej niewielka zabawkę, np. z popularnego jajka dla dzieci. Całość zamrażamy. Gdy dziecko "nie wie co ze sobą zrobić" wyciągamy taką magiczna kostkę i proponujemy maluchowi by dostało się do skarbu za pomocą tłuczka.
-
Sznurki, paski i sznurówki oplatamy wokół mebli tak żeby na środku pokoju powstał labirynt. Po jednej stronie ustawia się dziecko, a po drugiej jakąś nagrodę. Dziecko musi pokonać cały labirynt, skacząc i czołgając się nie dotykając sznurków.
2) Zabawy tłumaczące emocje i kojące nerwy
-
Ciągle upominamy dziecko by było cicho. Kiedy więc może być głośno? Podczas tej zabawy! Pobawimy się dźwiękami. Niech dziecko będzie groźnym niedźwiedziem, udaje syrenę policyjną, tupie z całych sił. Ale! Gdy damy ustalony znak musi być cichutko. Bawimy się dopóki sąsiedzi nie zadzwonią po straż miejską ;)
-
Owydarzeniach dnia, kłótni z kolegą, lękach rozmawiajmy z dzieckiem za pomocą jego ulubionych zabawek. Chodzi o to by strach przed lekarzem, bójkę z kolegą przegadały ze sobą np. maskotki. Dziecko dużo lepiej na to reaguje niż na tłumaczenie dorosłych.
3) Zabawy wyciszające przydatne przed snem
-
Czytanie książeczek. Co jednak, gdy dziecko niespecjalnie to lubi? Można układać swoje historie! Najlepsze są takie, gdzie głównym bohaterem jest właśnie nasze dziecko.
-
Masowanie i głaskanie sprawia, że dziecko czuje się bezpiecznie i się rozluźnia. Polecam wierszyki: Pisze pani na maszynie A, B, C kropka przecinek. Szła pani na szpileczkach, Pan w trampeczkach, Dwa słonie, Małpa na ogonie, Jechał jeap, Trąbił pip pip, Świeciło słoneczko, Padał deszczyk. Czujesz dreszczyk?.
-
Wykonujemy na plecach dziecka ruchy adekwatne do wypowiadanych słów: udajemy, że piszemy na klawiaturze, rysujemy literkę A, B, C, dwoma palcami "idziemy" od dołu pleców w stronę karku, lekko uderzamy całymi dłońmi w plecy, potem pięściami, itd. ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia.
-
Prosimy, by dziecko pokazało, gdzie ma rączkę. Najlepiej niech uniesie ją do góry. Potem prosimy, by ją położyło, ponieważ rączka idzie spać. Robimy tak z paluszkami, nóżkami i każda inna częścią ciała.
-
Zabawy wymagające skupienia wyciszą i odprężą dziecko. Polecam układanie puzzli odpowiednich do wieku dziecka, z obrazkiem, do którego później dorobimy piękną historię opowiadana na dobranoc.
Wychowanie dziecka nie jest łatwe, zwłaszcza, gdy jest ono bardzo energiczne i niestrudzone. Podzielcie się sposobami na rozładowanie ich baterii, albo doładowanie naszych rodzicielskich. Kawa to często za mało.
Komentarze
Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę
Patrycjaj18
Gdy mój syn ma dzień gdzie baterie sa naladowana na fuuulll i aż kipi od niego energią po prostu szalejemy.
Dużo czasu spędzamy na dworze. Jeśli nie ma pogody to tańczymy w domu.
Robimy zawody np. kto zrobi najwięcej przysiadów. Skaczemy na jednej nodze.
Oczywiście zawsze rozmawiamy. O smutku, złości, radości. Przytulamy się.
A na koniec dnia wyciszamy czytając książki
dodano: 2019-01-15 15:06:56