Doświadczone mamy z Canpolu radzą.

Dodaj swoją poradę

Zakazana siódemka, czyli czego dziadkowie nie powinni mówić wnukom

"Dzieci są dobre lub lepsze, ale wnuki są zawsze najlepsze". Znacie to powiedzenie? I cudownie, że dziadkowie właśnie tak uważają.  Dzięki temu będąc zazwyczaj już na emeryturze, chętnie angażują się w wychowanie naszych pociech. Starsi, doświadczeni, wychowali przecież już swoje dzieci. Czy to jednak oznacza, że nie popełniają błędów? Niestety popełniają i to bardzo często. Na szczęście z moich obserwacji wynika, że są to zawsze podobne wpadki, których można łatwo uniknąć, gdy zwróci się im uwagę.

1) Jeszcze raz i powiem tacie! Nie rób tak, bo mama będzie zła!

To jawne zastraszanie wynikające z bezradności. No cóż, nikt nie mówił że wychowanie dziecka jest łatwe, ale to nie powód, by zasłaniać się rodzicem. Ponadto stawia to rodzica w złym świetle, jako złego policjanta.  Co w zamian? Można zapytać rodziców dlaczego dziecko tak się zachowuje i jakie oni mają na to sposoby. Przeczekać napad złości. Odwrócić uwagę. Przytulić... Bo może to tęsknota.

2) Nie mów rodzicom. To będzie nasza tajemnica.

Z jednej strony uczymy dzieci, że nie wolno kłamać, z drugiej namawiamy do zatajania prawdy. Dziecko może poczuć się zagubione, a nawet zachęcone do tego typu nieszczerości. Co mogą zrobić w zamian? Porozmawiać z rodzicami o drobnych ustępstwach na czas pobytu u dziadków.

3) Babcia/dziadek cię kocha najbardziej na świecie.

Z pozoru niewinne. Chcą dobrze, ale co rozumie dziecko? Że mama i tata nie kochają go tak mocno, jak dziadkowie lub druga możliwość: "Dziadkowie najmocniej kochają mnie, a nie moją siostrę. Jestem od niej lepszy". Co mogą powiedzieć w zamian? "Kocham cię bardzo mocno". Proste, zwyczajne, magiczne!

4) Andrzejek od Krysi już to potrafi!

Nie muszę chyba pisać, że dziecko czuje się gorsze i uczy się niezdrowej rywalizacji oraz zazdrości. Z czasem może stwierdzić, że skoro faktycznie jest słabsze, to nie warto się starać. Co w zamian? Należy chwalić wnuki za nowe umiejętności, a jeśli wydają się one niewystarczające trzeba poruszyć ten temat z nami, rodzicami.

5) Jesteś niegrzeczna/y!

Dziecko z tego co usłyszy buduje myślenie o sobie. Ciągła krytyka zniechęca go do poprawy zachowania. Co w zamian? Należy krytykować zachowanie, nie osobę dziecka.

6) Mama jak była w twoim wieku to...

Dla dziadków zabawne historyjki, dla rodziców powód do prostowania i tłumaczenia się przed dzieckiem. "Dlaczego mama nie posłuchała babci? Dlaczego tak powiedziała? Skoro ona taka była to i ja mogę!" Rodzic traci autorytet, który potem ciężko odbudować.

7) A teraz mój najgorszy koszmar: "Lubisz sobie dobrze zjeść", "Dobrze sobie wyglądasz", "Ale jesteś pulchniutka"

Takie słowa wypowiadane zwłaszcza do dziewczynek wpędzają je w kompleksy i mogą powodować zaburzenia odżywia w późniejszych latach. Dobrze porozmawiać z dziadkami, aby unikali takich sformułowań. Dzieci nie rozumieją żartów, przenośni, różnych kontekstów. Nie zawsze da się przewidzieć jak zrozumieją nas dorosłych.

A jakie są Wasze doświadczenia związane z opieką dziadków nad wnukami? Czy Wasi rodzice lub teściowie mają jakieś zachowania i teksty, które się Wam nie podobają bo uważacie, że szkodzą Waszym dzieciom? Podzielcie się nimi w komentarzach!

Klusia2812

w ciąży

Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

Patrycjaj18

Naszym największym koszmarem jest sytuacja gdy przyjezdzamy z dziecmi do ich dziadkow na obiad. Po przekroczeniu progu slysze: wnusiu a chcesz czekoladke?
No aż mnie trzęsie, jak dziecko ma zjeść pozniej obiad. Ja oczywiście tlumacze, ze przed obiadkiem nie można jeść słodyczy. Ale nie ma to znaczenia bo przecież babcia dała...

dodano: 2019-01-20 23:04:01



Musisz się zalogować lub zarejestrować, żeby dodać komentarz.

Lista porad