Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

emmka

U mnie były trzy wizyty. Położna pouzupełniała dokumenty oczywiście, poza tym zbadała dziecko, zawsze oglądała stan kikuta pępowiny, pobadała dziecko, sprawdziła ciemiączka, stan skóry. Przewijała dziecko lub patrzyła jak nam to idzie. Pytała również o karmienie. Zapoznała się z wypisami ze szpitala i pytała czy mamy poumawiane wizyty kontrolne zalecone przez szpital.

dodano: 2017-12-12 09:14:22

Anna34

Moja położna też przychodziła niczym kontrola szukała czego się przyczepić :-) ale nie było do czego ;-)

dodano: 2017-11-09 18:37:42

sylwencja21

Moja położna przychodziła trochę niczym na inspekcje, wszystko dokładnie sprawdzała, ale najwyraźniej spełniłam jej oczekiwania, sprawdzała sposób przystawianie do piersi, przewijanie, oglądała maluszka, pepuszek, kącik dla noworodka, dopytywała czy maluszek śpi w tym pokoju co my, była kilka razy, doradziła też jak pomoc maluszkowi przy zaparciach

dodano: 2017-10-31 18:19:21

monikadan89

U mnie położona była po 6 razy przy pierwszym jak i przy drugim dziecku.zmieniała pieluchy,ubranka,opowiadała co i jak mam robić.często wizyty były nie zapowiadane i o różnych porach;-) nawet dzwoniła i pytała się jak sobie radzę i jak się czuje;-) było miło,bez stresu

dodano: 2017-10-08 18:07:38

marysiaz

u nas była raz przy drugiej corce

dodano: 2017-07-03 10:09:40

<< 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 >>