Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

GabrysiaBK

Na sali poporodowej leżałam z dwiema dziewczynami i tylko ja karmiłam piersią. Były tym bardzo zdziwione i niestety, ale rozmawiały o mnie nawet w mojej obecności, co mnie bardzo smuciło. Cały czas komentowały, że moje dziecko się nie najada, bo karmię nawet co 10 minut. Starałam się nie przejmować tym gadaniem (co było trudne) i dobrze zrobiłam - karmię już pół roku swoje maleństwo i jestem w tego dumna!

dodano: 2016-11-02 14:46:11

marcepanowa

na szczęście jak urodziłam to dostałam salę "jedynkę" więc mogłam spędzać czas tylko z moim maluszkiem i nikim więcej.

dodano: 2016-11-02 13:22:35

manndarynka

nie miałam dobrego towarzystwa an sali porodowej, niestety dziewczyny nie były za sympatyczne

dodano: 2016-11-02 12:01:45

Justyna94

ja tak samo bylo z kim porozmawiac dowiedziec sie paru rzeczy

dodano: 2016-11-02 10:32:01

Arwaa_30

Mam nadzieję na dobre towarzystwo w tym okresie

dodano: 2016-11-02 09:57:43

<< 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 >>