Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

barbarka283

w pierwszej ciazy mialam obnizona hemoglobine i lekarka przepisala mi zelazo teraz przy drugiej wyniki znowu polecialy a lekarz zamiast tabletek kazal brac duzo warzyw i owocow szczegolnie sok z surowych buraczkow ... troche dretwy smak ale czegos sie nie robi

dodano: 2019-09-26 21:33:38

Natalia111

Podczas porodu straciłam sporo krwi, musiałam suplementować żelazo aby wyrównać niedobory

dodano: 2019-09-26 10:23:47

zanetka171

Polecam wszystkim tonik "Floradix żelazo" który jest bardzo dobrze przyswajalny przez każdy organizm. Kiedy brałam tabletki źle się czułam, zwłaszcza skutki brania żelaza bardzo były uciążliwe. Kiedy przeszłam na tonik wszystko minęło. I samopoczucie lepsze, a nie wspomnę o wynikach jak podskoczyły do góry.

dodano: 2019-08-08 16:49:19

octaviaaah

Bardzo ważne jest, by przy rozpoczęciu przyjmowania suplementów dla kobiet w ciąży obserwować ich przyswajalność. U mnie niestety ze względu na słabą przyswajalność jednego suplementu okazało się, że zamiast pomóc, przyczynił się do tego, że wystąpiła anemia. Po prostu nie tolerowałam jakiegoś składnika suplementu, przez co wydalałam także ważne dla mojego organizmu inne składniki takie jak żelazo chociażby. Pierwszy tydzień jest kluczowy jeśli chodzi o suplementację. Jednak trzeba też pamiętać o tym, że anemia występuje w ciąży bardzo często. Wystarczy odpowiednia suplementacja lub zwracanie uwagi na pokrycie dziennego zapotrzebowania w składniki odżywcze, które jest zawsze na opakowaniach produktów i szanse na pokonanie anemii są bardzo duże. :)

dodano: 2018-08-06 15:42:42

k793

Anemia jest moją zmorą nie tylko podczas ciąży (obecnie jestem w drugiej). Już jako nastolatka byłam wciąż na dolnej granicy. Przyjmowane preparaty z żelazem powodowały zaparcia, więc przerywałam "żelazną kurację", po czym znów musiałam ją rozpoczynać. Błędne koło.
Dopiero kiedy chciałam zostać honorowym dawcą krwi poznałam świetny sposób, mianowicie - pokrzywa. Najlepsza jest świeża, kłująca :P Zbierana w ustronnym miejscu i świeżo parzona. Piję ją codziennie, 2-3razy w tygodniu robię koktajl z banana, owoców sezonowych i liści pokrzywy (do smaku trzeba się przyzwyczaić).
Od tego czasu z morfologią problemów nie miałam. W ciąży zwiększam ilość koktajli, a zimą piję suszoną. Koktajl z suszoną nie jest już taki smaczny, ale działa ;)

dodano: 2018-08-03 17:29:23

<<
1 | 2 | 3 | 4 | 5 >>