Wspólnie z mężem oczekujemy narodzin naszego pierwszego dzieciątka Mareczka.

Witam!!! jestem już mamą 4-letniego Franka, który po raz pierwszy swoim przyjściem na świat wywrócił moje życie do góry nogami, jestem z niego bardzo dumna. Przy moim synu bardzo dużo korzystałam z laktatora (intensywnie przez pierwsze 3 miesiące) właśnie Canpobabies i jestem zadowolona z tego wyboru, jak również osoby którym go poleciłam. Nawet moja siostra również go zakupiła, spodziewa się dziecka w lipcu. Mój stary laktator chciałabym wymienic na nowy z uwagi,iż jestem w drugiej ciąży i w dodatku bliźniaczej (2 synów) termin mamy na sierpień. Czekamy na pozytywne rozstrzygniecie konkursu;)

Informacja o ciąży była dla nas ogromnie radosna i tym szczęśliwsza, że dowiedzieliśmy się o niej miesiąc po ślubie. Radość wymieszana z lekką niepewnością towarzyszyła nam przez miesiące oczekiwania. Czy damy radę? To pytanie, które często padało w naszych rozmowach... A tymczasem nasz Maluszek urodzi się już za około 4 tygodnie :) Z perspektywy tych miesięcy możemy śmiało stwierdzić, że czas oczekiwania minął bardzo szybko a chęć objęcia i ucałowania Synka wzrasta z każdym dniem. W międzyczasie wpadliśmy w wir przygotowań, a mieszkanie wypełniło się rzeczami dla Maluszka.
Oboje wiemy, że upragnione dziecko umocni nasz związek oraz rodzinę :) Nasze życie nie będzie takie jak dawniej, będzie znacznie lepsze :)

kolor butelki niebieski

Zwykle mam chaos w głowie i w pokoju.. :) Ale tym razem postanowiłam, że będę odpowiedzialna i trochę uporządkuje swoje myśli i tym samym przygotowania do pierwszych chwil z moim Maleństwem <3! nasza córeczka będzie miała na imię Maja...
Po dłuższym namyśle zrobiłam mapę przygotowań, a kropki oddzielają etap aktualny od tego, co przed nami. Oczywiście to nasze pierwsze dzieciątko, więc pewnie nie wszystko pójdzie zgodnie z planem, ale... to i tak dla mnie bardzo dużo, że chociaż mniej więcej wiem co i kiedy nastąpi ;-).

Mapa przygotowań do pierwszych chwil z Mają
1. Oglądanie zdjęć z USG, zachwycanie się pierwszą „kropeczką” --> 6.II.2018
2. Poznanie płci dziecka (dziewczynka!), zachwycanie się zdjęciem USG --> 10.V.2018
3. Chodzenie do szkoły rodzenia --> 15.VI.-20.VII.2018
4. Aerobik dla kobiet w ciąży --> 04.VI. - ....

..................................................................................................................................

5. Przygotowywanie wyprawki i pokoju dla maleństwa --> lipiec/sierpień '18
6. Kompletowanie ciuszków dla naszej dziewczynki --> lipiec/sierpień '18
7. Spakowanie torby do szpitala --> początek września '18
8. Stresowanie się porodem --> wrzesień '18
9. Poród rodzinny z tatusiem --> okolice 27.IX.2018
10. Przywitanie na świecie --> okolice 27.IX.2018
11. Transport do domu, do nowego pokoiku --> okolice 27.IX.2018
12. EKSPLOZJA RADOŚCI I MIŁOŚCI - Kochanie, przytulanie, wychowywanie --> od września do końca życia! :)

Co robimy w międzyczasie? (nie da się tego ułożyć w kolejności - wszystko dzieje się w tak zwanym "międzyczasie"):
- Czytanie bajeczek, przykładanie słuchawek z muzyką do brzuszka, głaskanie brzuszka,
- Rozmowy z tatą, całowanie brzuszka,
- Smarowanie i masowanie brzuszka kremem przeciwko rozstępom,
- Odpowiednia, różnorodna dieta,
- Czytanie o porodzie i pierwszych chwilach dzieciątka na świecie,
- podpytywanie mamy, babci, cioci, znajomych o wszystko co związane z porodem i rodzicielstwem....

P.S.: Już się nie możemy doczekać! <3

Maja powiedziała tatusiowi na uszko, że wybrałaby buteleczkę w lemingi.

Jestem młodą mamą cudownego synka, który skończył niedawno roczek. Jest dla nas całym światem, bardzo go kochamy i wraz z ukochanym pragniemy mieć jeszcze jedno dziecko. Jesteśmy w trakcie starań o braciszka lub siostrzyczkę dla naszego Kacperka, który również bardzo się ucieszy bo kocha dzieciaczki :) Nie możemy się doczekać kiedy będziemy jeszcze raz wspólnie to wszystko przeżywać, rosnący brzuszek, ruchy dziecka i oczekiwanie kiedy w końcu będzie z nami… Pierwsze chwile z naszym synkiem były cudowne, tata na pewno nie zapomni pierwszego uścisku, który pokazany jest na zdjęciu. Od pierwszych minut miał już duuuużo siły :) Nasz aniołek jak był malutki to często się zastanawiał i rozmyślał…i doszedł do wniosku, że decyzja o siostrzyczce lub braciszku jest OK! Zestaw, który jest do wygrania w konkursie przyda się nam dla naszej małej kruszynki. Wybieramy różowy zestaw.