Wyczekuje z narzeczonym naszego pierwszego syna. Już niedługo. Jestem w 37 tyg ciąży. Teraz to jesteśmy troche zestresowani. Codziennie zastanawiamy sie co jeszcze zostalo do kupienia dla malucha, czy wszystko spakowaliśmy do szpitala ( apropo w naszej wyprawce brak laktatora, który bardzo by się przydał)... Najgorsze chwile sa dla mnie kiedy mój narzeczony wychodzi do pracy a szczególnie jak ma nocną zmiane. Boję sie wtedy, ze zacznie sie poród, a ja nie będe wiedziec co zrobić. Mam nadzieję, ze jesli sie cała akcja porodowa zacznie to nie będe sama w domu. A tak pomimo strachu to już nie możemy sie doczekac naszego synusia. Już odliczamy dni do rozwiazania. Kolor butelki oczywiscie niebieski. :)

Zostanę tatą! Zostanę ojcem! Będę miał dziecko! Takie słowa krzyczały w mojej głowie gdy żona bez słowa i z uśmiechem na twarzy pokazała mi test ciążowy, a na nim dwie kreski! Byłem szczęśliwy, nieco zszokowany i zdezorientoway! Moje przygotowania zaczęły się bardzo szybko, bowiem jak tylko to mi oznajmiła to szybko wybiegłem z domu bez słowa w zasadzie, Pobiegłem do sklepu i zacząłem pakować do wózka sklepowego wszelkie rzeczy i akcesoria z działu dziecięcego mogące się przydać maleństwu. O dziwo nie zabrakło tam książek. Zarówno dla mamy jak i taty (przeczytałem je wszytkie)Dominował tam róż. Gdy wyszedłem z tego sklepu uświadomiłem sobie, że ciąża trwa przecież 9 długich i pięknych miesięcy i nie trzeba się tak śpieszyć z tym wszystkim. Żona była nieco zaskoczona gdy wróciłem do domu z takimi wielkimi zakupami. Zaczęła wszystko przeglądać i się uśmiechać. Nieco później okazało się, że będzie to dziewczynka;) Brakowało jeszcze wózka, pościeli, łóżeczka. Ale to wszytko już kupiliśmy razem. Żona ma listę, która jeszcze nie do końca jest zrealizowana. Między innymi w sklepie zapomniałem, że mojej zonie też będą potrzebne akcesoria. Dlatego gram dla niej i mojej malutkiej córci. Wybieram lemingi;) Canpol nie możecie mnie zawieść;)
A dodam, że jeszcze razem z żona będziemy przymierzać się do urządzania pokoiku małej. Razem też dużo mówimy do brzuszka, a ja chodzę na każde usg, żeby zobaczyć to maleństwo, które niedługo będzie już z nami. Lektura już przeczytana, teraz zostaje tylko oczekiwanie. A wypełnione jest miłością, która na pewno jeszcze urośnie po urodzeniu się naszego skarba.

Kolejna córeczka będzie naszym spełnieniem marzeń. Czekamy na jej przyjście na świat odliczając każdy dzień. Kupowanie słodkich ubranek, akcesoriów, wybór mebelków czy dodatków do pokoiku sa dopelnieniem tych cudownych chwil oczekiwania. Każda mama chce dla swojego dziecka jak najlepszej jakości produktów dlatego genialnym dodatkiem byłyby różowe butelki od Canpol babies :)

Tak jestem mamą! Jestem mamą dwóch wspaniałych ale już dorosłych córek! One mają swoje rodziny i właśnie dodatkowo zostanę babcią!
Przeglądając zgłoszenia widzę mnóstwo cudownych zgłoszeń zwierających zdjęcia kolorowe z pięknie ubranymi dziećmi czy sesjami brzuszków ciążowych. To piękne pamiątki, które zostają na lata. Kiedyś inaczej matka przygotowywała się do roli dziecka. Zbierało się ubranka od znajomych i z trudnością kompletowało butelkę. Pieluchy były w sumie najważniejsze, żeby było ich dużo. Proszek robiło się samemu ze zwykłego mydła szarego, żeby uprać wszystko dla wrażliwej skórki. Wózek brało się w sklepie jaki był. A łóżeczko dostałam od kuzynki po trójce dzieci. To były dawne realia. Najważniejsze w przygotowaniu było to całe oczekiwanie i skupienie się na mówieniu do brzuszka, opowiadaniu bajek i gładzeniu małej stópki lub rączki, która się właśnie wykonała ruch w brzuszku. Opieka lekarska też była uboższa. Nie było aż tylu badań. Nikt nie słyszał o witaminach. Wiadomo, żę ważna była dieta. Także moje przygotowanie do narodzin córek nieco się różniło od dzisiejszego. Teraz można wybierać w wielu sklepach i akcesoriach. Rzeczy i kocyki są piękne i kolorowe. Milutkie w dotyku. Można naprawdę się rozkoszować w przygotowaniach
Teraz pomagam córce w przygotowaniach do pojawienia się córki. Taki laktator jest spełnieniem marzeń. Sama takiego nie miałam i przez to moja przygoda z karmieniem trwała zbyt krótko, a cały zestaw poporodowy pozwoli poczuć się swobodnie w szpitalu i komfortowo! Wybieram lemingi;)

Witajcie aktualnie jestem w 32 tygodniu ciąży. O swojej ciąży dowiedziałam się 6 grudnia piękny prezent na mikołaja. Z niecierpliwością czekamy na narodziny naszej córeczki. Wyprawka już prawie skąpletowana ale w zestawie znajdują się artykuły, które w 100 % przydadzą się w czasie porodu jak również po. Pozdrawiamy wszystkie przyszłe mamy jak również Canapolbabies. Kolor który wybieramy to różowy.