Kobietą, która wspierała mnie w początkach macierzyństwa jest moja mama. Nie wtrącała swoich porad typu "ja wiem lepiej, wychowałam czwórkę dzieci, więc słuchaj.." ale mimo to, była blisko, zawsze gotowa udzielić rady czy pomocy, gdybym się o taką zwróciła. Zostawiała mi wolną przestrzeń abym mogła sama (wraz z partnerem) podejmować decyzje dotyczące wychowania i opieki nad moją córką. Większość kobiet potrzebuje pomocy w codziennych czynnościach przy dziecku i porad co i jak powinno się robić ale nie ja. Ja potrzebowałam osoby, z którą mogłabym posiedzieć i odpocząć. Wśród "ciotek dobra rada", u niej miałam ten spokój. I za to jej dziękuję. Za to, że pozwalała mi się uczyć być najlepszą mamą nie narzucając swojego zdania. Dzięki temu jestem teraz taką mamą jaką chciałam być zawsze. Dziękuję, że mogłam się uczyć tej największej miłości, jaką jest miłość do mojej córeczki.

Nagroda Główna: A
Wyróżnienie: A

Nagroda : A wyróżnienie: B

Witam, chciałabym podziękować mojej siostrze i nie hede sie rozpisywać dlaczego- po prostu była!!!!

Witam Wszystkie mamusie :) zaszłam w ciążę jako 20-latka, czyli młodo, byłam jeszcze w technikum. Kiedy zobaczyłam dwie kreseczki na teście byłam w szoku mimo, że bardzo chcialam mieć dziecko i moj chłopak również, jednak początki ciąży nie był tak kolorowe jak sobie to wyobrażałam, reszta ciąży zreszta tez nie była za wspaniała jeśli chodzi o moje samopoczucie, wiekszość mam doskonale mnie rozumie przez co musialam przejsc. Chłopak nie potrafil mnie zrozumieć duzo sie kłocilismy postanowiliśmy zamieszkać zarem jednak potrzebne byly nam na to pieniadze wiec mój luby wyjechał w świat za pracą całą moją ciaże siedzial za granica wiec opieke nade mną przejeła moja mama. Do momentu zajscia w ciąże nie rozmiawiałam za dużo z rodzicami mimo ze mieszkalismy pod jednym dachem wiekszosc czasu spedzałąmw swoim pokoju lub u chlopaka, jednak gdy mama dowiedziala sie o ciąży wszytsko sie zmienilo na poczatku nie było za miło dlugo siedziałysmy w ciszy mama nie była zachwycona nie dlatego ze bylam mloda bo ona urodzila w wieku 17 lat ale dlatego ze bała sie ze sobie nie poradzimy. Zaczeły sie wizyty u lekarza mama zawsze była ze mna w cieżkich chwilach była przy mnie nawet kiedy zwijałąm sie z bólu pleców czy innych dolegliwości ciążowych wspierała mnie nasz kontakt sie poprawił spedzałysmy kazdą wolną chwile razem rozmawiałysmy dużo dostalam od mamy wiele rad dotyczacyh ciąży i dzieci pomagała na każdym kroku zaczeła traktoważ mnie poważnie, i nawet kiedy wylądowałąm w szpitalu z powodu wysokiego tętna dzidziusia kiedy dziecku grozilo najgorsze i mi rowniez byla przy mnie przytulala mnie czułam jak bardzo zalezy jej na moim szczesciu i kiedy miałam cesarskie ciecie w sekunde znalazła sie w szpitalu czekałą na mnie w sali z moja piekną córeczka w objęciach i czułam ze moje zycie zaczelo sie od nowa ze bedzie juz dobrze i to wsyztsko dzieki mojej wspaniałej mamie której pragne podziekowac za to wszytsko co dla mnie zrobila za poświecony mi czas za wspolne łzy i uśmiech i nie tylko za to ale również za to jak mnie wychowałą na wspaniałą matke i jak dużo poświecila kiedy ja byłam mała kiedy nie było tych wszystkich pomocy w sklepach i dała rade ze wszytskim i dałą to wsyztsko mi co teraz moge wykorzystac w opiece nad swoją najpiekniejsza córeczką .Dziekuje Ci mamo za to co dla mnie zrobiłaś .ZA TO ZE JESTES MAMO ! KOCHAM CIE! <3
Nagroda głowna A Wyróżnienie A :)

Kochana Mamo.
Z całego serca podziękować bym Ci chciała, choć wiem że nie ma słów które byłyby godne Ciebie. To Ty byłaś, jesteś i będziesz moją opoką w tak wyjątkowym dla mnie czasie jak ciąża i macierzyństwo.
Mamo dziękuję Ci:
- za miłość jaką okazujesz mi przez całe życie
- za radość życia jaką mnie zarażasz
- za słowa "będzie dobrze" i "dasz radę" kiedy było źle
- za ukojone łzy
- za nocne wstawanie, podłączanie kroplówek i czuwanie kiedy było bardzo źle
- za wszystkie załatwione sprawy do których ja nie miałam głowy
- za uśmiech w oknie drzwi sali operacyjnej kiedy na świat pomagano przyjść Twojej wnuczce
- za wszystkie pełnowartościowe posiłki, żeby mój pokarm był najlepszy dla mojej córeczki
- za wszystkie zrobione zakupy
- za dźwiganie główek kapusty aby ratować moje piersi
- za wszystkie odebrane telefony w dzień i w nocy
- za to, że kochasz swoją wnuczkę tak mocno, za wszystkie przytulańce, całuski, utulenia
- za to, że uczysz mnie jak być dobrą i kochającą mamą
- za to, że w trudnych momentach nigdy nie pozwalasz mi się poddać
- za to, że dałaś mi możliwość pomalowania paznokci, nawet nie wiesz ile z pozoru taki mały gest przyniósł mi radości, kiedy karmiąc Maleńką (która najchętniej nie rozstawałaby sie z piersią mamy) mogłam spoglądać na wypielęgnowane paznokcie
- za milion innych mniejszych i większych czynów, gestów, słów
Mamo dziękuję Ci za to, że dajesz mi spokój i sprawiasz całą sobą, że jestem szczęśliwa. A szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko, więc dziękuję Ci Mamo za szczęście mojej Córeczki.

Nagroda: A Wyróżnienie: B