Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

aqutek

Bycie mamą to codzienne wyzwania, trudy, ale i mnóstwo zabawy, czasem płacz i bezsilność, a z drugiej strony radość i uśmiechy od ucha do ucha.... już w pierwszej ciąży odczułam, że noszę pod sercem Maleństwo, całodniowe mdłości, senność, bóle, krwawienia, strach. Udało się!!:) Synek zdrowy radosny, spędzałam z nim każdą chwilę, zawsze przy mnie i nadeszła kolejna rozterka brak miejsca w żłobku, powrót do pracy, żadnej zorganizowanej opieki i decyzja..... piękny, kochaniutki nasz mały...drugi Bobasek:) chyba wtedy sama nie wiedziałam co to oznacza ale wiedziałam, że damy radę - mama zawsze musi dać radę, bo mama jest the best!!! Starszak szybko zrozumiał, że z brzusiem mamy coś się dzieje, głaskał go tulił i całował i znów nadeszła trudna chwila... "tseba zostać z tatkiem na całe tsy dni...? cemu nie ma mojej kofanej mamusi, ach tak, pojecha mi po blaciszka". Uff, początki podobnież zawsze bywają trudne, no i zaczęło się ..kolkami i zniechęceniem Starszaka do Maluszka.... Minęło trochę czasu, wiele rozmów z naszym małym Mądralą i teraz nie widzi świata poza swoim młodszym braciszkiem, którego uczy i pokazuje świat....mimo że chłopcy mają tak niewiele lat, miesięcy... to przeżyli już razem wiele, ale wiem że to my rodzice przyczyniamy się do poznania i zrozumienia tego trudnego czasem świata... Teraz jestem szczęśliwą mamusią, wiem, że ode mnie wiele zależy, zależy ich przyszłość, dlatego codziennie staram się być MAMĄ NA MEDAL! wybieram A

dodano: 2016-10-01 18:04:53

Teeresa

Jestem mamą na medal, która swoje maleństwo przywita na świecie już za dwa miesiące. Znamy sie już dobrze chociaż jeszcze nie była dane nam się zobaczyć. Nie wiem też czy moje maleństwo to dziewczynka czy chłopaczek. Już na samym początku ciąży poprosiłam mojego lekarza o to, żeby mi tego nie mówił, bo zależy mi na niespodziance.

Pokoik dziecka urządziałam według własnego pomysłu. Spisałam się na piątkę. Jest odpowiedni zarówno dla córeczki jak i dla synka. Podobnie dobrałam łóżeczko, wózek i fotelik samochodowy. Ubranek mam niewiele, bo dobiorę je już po porodzie.

Moje maleństwo jest najaktywniejsze około godziny szóstej rano. Skutecznie dba o to, żebym nie zaspała do mojej pracy. Pracuję, bo nie mogę pozwolić sobie na utratę pracy. Wiem, że przez okres ciąży prawo mnie chroni, ale później rzeczywistość bywa zupełnie inna. Po tym czasie w firmie nie ma już "wolnego miejsca".

Pomimo pracy staram się jak najwięcej uwagi poświęcić mojemu dziecku. Dbam o moje zdrowie. Jem dużo owoców i warzyw. Dużo do niego mówię. Dotykam brzuszka gdy maluch się wierci. Chcę żeby czuł, że jestem tuż obok i że cieszą mnie jego ruchy. Wieczorami śpiewam mojemu brzusiowi i wiem, że maluch to lubi, bo zwykle się uspokaja.

Poza czasem jaki poświecam mojemu dziecku wspieram także kobiety, które mają problemy z zajściem w ciażę. Dzielę się doświadczeniem, zdobytą wiedza i poradami. Tym celom służą grupy wsparcia organizowane najczęściej na facebooku. Ich pomoc bywa niezastąpiona. Jest najcenniejsza w momentach zwątpienia i smutku.

Nie mogę doczekać się chwili, w której po raz pierwszy ujrzę i przytulę mój maluśki cud. Wyobrażam sobie ten moment. Jeśli wszystko będzie dobrze to urodzę siłami natury. Rozmawiałam o tym z moim lekarzem, bo moja macica jest po dużych przejściach. Byłam już cztery razy na stole operacyjnym i miałam usuwane mięśniaki macicy. Ich obecność przez długie lata uniemożliwiała mi zajście w ciążę. Starałam się o dziecko osiem lat. Siedem miesięcy temu i mi się udało. Dzisiaj czuję, że są to najszczęśliwsze chwile w moim życiu. Warto było tak długo czekać.

Ucieszy mnie każda nagroda, ale jeśli muszę wybrać, to proszę zestaw B. Nie wiem jaki rozmiar koszulki podać, bo jestem dość wysoka (175 cm).

dodano: 2016-10-01 16:28:42

magdalena90

Witam, jestem Magda, mama 4-miesięcznego Mateusza:)

Na wstępie chciałam odnieść się do twierdzenia wielu tutejszych mam, że każda mama jest na medal. Uważam inaczej.Nie każda kobieta jest godna i gotowa do tego, żeby doświadczyć cudu jakim jest macierzyństwo. Nigdy nie rozumiałam i chyba do końca swojego życia już nie zrozumiem, jak będąc w ciąży można pić alkohol, palić papierosy, nie wspominając już o innych używkach. Jak można tak krzywdzić dziecko, które jeszcze nawet się nie urodziło. Gdy tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży, dbałam o siebie i moje maleństwo najlepiej jak tylko potrafiłam. Mimo tego, będąc w 12 tygodniu ciąży, obudziłam się w nocy cała we krwi. Pierwsza moja myśl: poroniłam. Zanim dojechałam do szpitala i zostałam zbadana minęły 3 godziny. To były najgorsze 3 godziny w moim życiu. Byłam w takim szoku, że nie widziałam co się wokół mnie dzieje, nawet nie byłam w stanie płakać. Lekarz, który przyszedł mi zrobić badanie USG był wielce zdenerwowany tym, że go obudzono o 2 w nocy. Na moje pytanie co się stało, dlaczego krwawiłam, odpowiedział:"skąd mam to wiedzieć". Na szczęście okazało się, że z dzieckiem jest wszystko dobrze. Dopiero wtedy zaczęłam płakać, ale były to już łzy radości. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, co przeżywają matki, które straciło dziecko. Nikomu tego nie życzę. Teraz jestem mamą 4-miesięcznego brzdąca,który nie raz daje nam w kość. Jednak zmęczenie , wszystkie trudy związane z karmieniem piersią, z usypianiem, to jest nic w porównaniu z radością jaką daje mi bycie mamą :)
Pozdrawiam wszystkie mamuśki :)

Wybieram zestaw A, rozmiar koszulki L

dodano: 2016-10-01 16:19:42

magdalena90

Witam, jestem Magda, mama 4-miesięcznego Mateusza:)

Na wstępie chciałam odnieść się do twierdzenia wielu tutejszych mam, że każda mama jest na medal. Uważam inaczej.Nie każda kobieta jest godna i gotowa do tego, żeby doświadczyć cudu jakim jest macierzyństwo. Nigdy nie rozumiałam i chyba do końca swojego życia już nie zrozumiem, jak będąc w ciąży można pić alkohol, palić papierosy, nie wspominając już o innych używkach. Jak można tak krzywdzić dziecko, które jeszcze nawet się nie urodziło. Gdy tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży, dbałam o siebie i moje maleństwo najlepiej jak tylko potrafiłam. Mimo tego, będąc w 12 tygodniu ciąży, obudziłam się w nocy cała we krwi. Pierwsza moja myśl: poroniłam. Zanim dojechałam do szpitala i zostałam zbadana minęły 3 godziny. To były najgorsze 3 godziny w moim życiu. Byłam w takim szoku, że nie widziałam co się wokół mnie dzieje, nawet nie byłam w stanie płakać. Lekarz, który przyszedł mi zrobić badanie USG był wielce zdenerwowany tym, że go obudzono o 2 w nocy. Na moje pytanie co się stało, dlaczego krwawiłam, odpowiedział:"skąd mam to wiedzieć". Na szczęście okazało się, że z dzieckiem jest wszystko dobrze. Dopiero wtedy zaczęłam płakać, ale były to już łzy radości. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, co przeżywają matki, które straciło dziecko. Nikomu tego nie życzę. Teraz jestem mamą 4-miesięcznego brzdąca,który nie raz daje nam w kość. Jednak zmęczenie , wszystkie trudy związane z karmieniem piersią, z usypianiem, to jest nic w porównaniu z radością jaką daje mi bycie mamą :)
Pozdrawiam wszystkie mamuśki :)

dodano: 2016-10-01 16:16:37

Dariaa93

Każda mama to na medal babka
bo macieżyństwo to nie lada gratka.
Borykamy się z wieloma problemami
dlatego jesteśmy super mamami !
W brzuchu 9 miesięcy nosiłam
bóle i zmiany nastroju znosiłam
Później nadeszło rozwiązanie
to dopiero nie lada zadanie.
Na świat przyszła mała Wiktoria
zaczęła się praktyka, już nie teoria.
Był strach i były nerwy
Żadnego odpoczynku, żadnej przerwy.
Zmagaliśmy się z dolegliwościami
na początku z kolkami
Następnie ząbkowanie nadeszło
gorączka, marudzenie- szybko nie przeszło
Wstawałam w nocy, niewyspana tuliłam
jak najdłużej piersią karmiłam.
Nauka siadania, chodzenia
nauka innych posiłków jedzenia.
Gdy się krzywda dzieje biegnie z pośpiechem
By w moich ramionach znaleźć pociechę.
Na wszystko poświęcam całe doby
nie zależnie od nastroju czy pogody.
Wszystkiego opisać nie jestem w stanie
codziennie podejmuję nowe wyzwanie.
Opieka płynie prosto z mojego serca
córki mojej radość jest najważniejsza.
Wiem że nie jestem w tym sama
to przechodzi każda mama.
Dla mnie medalem jest jej uśmiech i zdrowie
wiem że też mnie kocha choć jeszcze nie powie :)
Pozdrawiamy wszystkie mamy
energię na cały dzień przesyłamy ! :)



Zestaw B, rozmiar L

dodano: 2016-10-01 14:45:29

<< 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 >>