Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

Patria22

Moje najpiękniejsze wspomnienie w ciąży to było wtedy gdy córeczke wyciągli i usłyszałam jej płacz głos. Wtedy łzy leciały jak opętane nie potrafiłam nic powiedzieć. A za pare miesięcy będe doświadczała tego samego,przyjścia na świat następnego maleństwa :)

dodano: 2018-10-07 13:20:13

emilia87

Moje najpiękniejsze wspomnienie z ciąży to moment kiedy dowiedziałam się, że bije serduszko mojego maleństwa. Od początku poczęcia wiedziałam, że wraz z moim partnerem zostaniemy rodzicami, co po 2 tygodniach potwierdził test ciążowy. Jednak moment kiedy podczas badania USG usłyszałam bicie serduszka, przypominające rechot żab, było pięknym przeżyciem, tak bardzo wyczekiwanym. Obecnie jestem w 7 miesiącu ciąży, każde nowe doznanie jest wyjątkowe a więzi, które między nami powstają, są coraz bardziej nierozerwalnie.
W przypadku wyróżnienia wybieram kolor niebieski.

dodano: 2018-10-07 12:30:08

czarna9718

Od trzech lat słyszałam od lekarzy, że nie będę mogła mieć dzieci. i gdy już się poddałam, odstawiłam leki, po 3 miesiącach zobaczyłam drugą niewyraźną kreskę. Nie mogłam w to uwierzyć. To było w święta wielkanocne w Wielką Sobotę. Pobiegłam do sklepu po drugi test. Tym razem kreski były już wyraźne. Radość przeogromna. Pierwsza wizyta u ginekologa i pusty pęcherzyk. I znowu strach. A przy następnej wizycie po dwóch tygodniach usłyszałam wreszcie bicie serduszka. Ulga i przeogromne szczęście.
Kolejnym takim cudownym wspomnieniem były pierwsze ruchy dziecka.
Dzisiaj czekamy z mężem na naszego upragnionego synka. Zostały nam jeszcze dwa miesiące i nie możemy się już doczekać aż go weźmiemy w ramiona.

Poproszę zestaw niebieski.

dodano: 2018-10-07 12:23:45

Nataska7

Jestem w 19tym tygodniu i po raz pierwszy będę mamą. Właściwie gdyby nie to, że powiększa mi się brzuch, a na badaniach usg widać maleńkiego człowieczka i słychać bicie jego serca, trudno byłoby mi powiedzieć, że jestem w ciąży, bo żadnych dolegliwości z tym związanych od samego początku nie miałam. Według mnie najciekawsze momenty ciąży to te rodzinne obstawiania - jaka będzie płeć dziecka. W połowie czwartego miesiąca teściowa stwierdziła, że to musi być dziewczynka. Nie chciała powiedzieć, czemu tak uważa, ale jak ją "przycisnęłam", powiedziała, że od początku ciąży jestem złośnicą i łatwo się irytuję. Siostra z kolei stwierdziła, że mam taki duży brzuch - jak na te cztery wówczas miesiące, że musi się tam rozpychać "kawał chłopa". Tego zdania była też kuzynka, która przepytywała mnie z zachcianek spożywczych i kiedy dowiedziała się, że parę razy jadłam śledzie, choć nigdy za nimi nie przepadałam, uznała, że powtarzam jej doświadczenia, więc zdecydowanie będzie chłopak. A kto naprawdę siedzi sobie w tym brzuszku - to okaże się w przyszlym tygodniu, podczas kolejnego badania prenatalnego:) Choć moje przeczucia mówią, że to dziewczynka. Dlatego zaryzykuję zestaw różowy:)

dodano: 2018-10-07 12:14:49

Kaja1987

Niewyobrażalne szczęście kiedy prawie po 2 latach starań zobaczyliśmy 2 kreski na teście ciążowym ❤Radość,płacz,niedowierzanie a zarazem niepewność czy to naprawdę sie udało. 6tyg oczekiwania na pierwsze usg. Nadszedł ten dzień i zobaczylismy nasze maleńkie ziarenko,usłyszeliśmy bicie serduszka. Szczęście,łzy stało sie coś,pojawił się ktoś na kogo tak długo czekalismy ☺ Dzisiaj nasze serduszko siedzi sobie w brzuchu ma 17tygodni i już na początku marca do nas dołączy. Nie straszne mi mdłości,zaparcia,bóle w krzyżu czy zmęczenie, bo to coś na co czekalam prawie 2lata i dzisiaj mogę to poczuć i są to najpiękniejsze chwile jakie mogły mnie spotkać ☺ Czekamy na Ciebie nasza kruszyno ❤ Zestaw różowy

dodano: 2018-10-07 11:34:54

<< 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 >>