Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

Diabelekewelinka

Moim największym szczęściem było jak tylko z mężem zobaczyliśmy pozytywny test ciążowy. Staraliśmy się długo o dziecko aż wreszcie udało się... pierw ruchy naszej córeczki były cudownym darem od losu... Dziecko jest wielkim szczęściem i blogoslawienstwem której mogliśmy doznac dwukrotnie pierwsze uśmiechy naszych córek, pierwsze słowa, coś pięknego aktualnie czekają z niecierpliwością na braciszka i są mega szczęśliwe. Pozdrawiam
ZESTAW NIEBIESKI

dodano: 2018-10-06 07:30:33

momusi

Jestem mama 7 letniej Uli, a obecnie jestem w ciąży z druga coreczka, to 26 tydz ciazy. Właśnie z obiema moimi córkami mam najpiekniejsze wspomnienie. Przez trzy miesiace obecnej ciazy nie mowilismy starszej córce o tym. Po pierwszym badaniu w 13 tygodniu kiedy powiedziano nam że ciąża jest oki, wyposażona w piwrwsze zdj 3d drugiego dziecka postanowiłam z mężem powiedzieć. Realcja mojego dziecka starszego spowodowała ze serce uroslo mi w piersiach do rozmiarów pilki nożnej. Moja córka starsza cieszyla sie tak ze sie poplakala i mowi mi ze marzenia sie spełniają i ze to jej najlepszy dzień w życiu :-) po chwili do swojego taty mówi: Ty tato to teraz sie ogarnij bo musisz o mame dbać i bedziesz mieć trzy dziewczy w domu! zobacz jakiego masz farta. Mina mojego męża była bezcenna :-) Pozdrawiam- Gosia, zestaw różowy

dodano: 2018-10-06 07:27:29

mMmm

Moim najpiekniejszym wspomnieniem z ciąży bylo.... Mmmm... Cała ciąża. Cieszyl mnie i męża kazdy moment- pierwsze usg, na ktorym bylo widac nasza fasolkę, pierwsze usg 4d, na ktorym zobaczyliśmy kształty naszej kruszynki i filmik jak energicznie sie rusza sie nasze cale 5 cm, informacja ze mamy córeczkę, pierwsze ruchy - bulgotanie i pierwsze ruchy, tzw. Kopniaki, uwypuklenia nóżki rączki, a potem ten moment, ze to juz... Skurcze no i porod i ja mamy

dodano: 2018-10-06 06:14:19

ewa_nycz

Dla mnie najpiękniejszym wspomnieniem była cala ciąża ☺️ jednak gdybym miała wybrać to szczególne to pierwsze by było kiedy powiedziałam mężowi. Test zrobiłam z samego rana było kilka min przed 6 rano w niedzielę więc mąż sobie spał, jak test pokazał 2 kreski to wbiegłam do sypialni i zaczęłam budzić męża (dość brutalnie) bo chciałam jak najszybciej przekazać mu nowinę widok jego otwierajacych sie co raz szerzej oczu na widok testu był niesamowity

dodano: 2018-10-06 04:37:35

zanetk2a

Dla mnie sa 2 najpiękniejsze wspomnienia w czasie ciąży. Pierwsze było wtedy kiedy poinformowałam męża o Tym, że spodziewamy się dziecka. Do koperty włożyłam test ciążowy i kartkę z napisem: zostaniesz tatą!! Mina męża nie do opisania, ze łzami w oczach mnie pocalowal. To była piękna chwila gdyż ponad dwa lata czekaliśmy na ten cud. Po tylu wylanych łzach, po setkach różnych tabletek, po wielu wizytach u specjalistów w końcu się udało:) to był cud. Drugie najpiękniejsze wspomnienie było wtedy, gdy po trudnym początku ciąży, niestety było zagrozenie i kilka miesięcy w łóżku poczuliśmy pierwsze kopnięcie naszej córeczki:) to delikatne "pukanie" było prze cudowne. Nigdy go nie zapomnę. Leżałam wieczorem na kanapie, gdy mąż składał meble dla naszego małego Skarbka. Szybko go do siebie zawołałam, by położył rękę na brzuchu. Chyba z godzinę tak siedzieliśmy:) czas tak jakby się dla nas zatrzymał. Teraz mamy już 30tydzień i czekamy żeby w końcu ujrzeć naszą małą miłość:) wziąć ją w ramiona i delikatnie pocałować. Wtedy do szczęścia już nic nie będzie mi potrzebne. Kochający mąż przy boku i córeczka w ramionach. To jest to o czym marzy prawie kazda kobieta:-)

dodano: 2018-10-06 00:39:45

<< 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 >>