Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

Klaudiaaa43

Na początku, gdy zobaczyłam dwie kreski na teście ciążowym to nie wiedziałam, czy mam się cieszyć, czy płakać. Bałam się powiedzieć partnerowi, bo nie mieliśmy w planach mieć dziecko i mówiliśmy, że jeszcze za wcześnie. Gdy mu o tym powiedziałam, bardzo zaskoczyła mnie jego reakcja- bardzo się ucieszył. To spowodowało, że kamień mi z serca spadł i mogliśmy się cieszyć tą nowiną. Cieszyliśmy się ile mogliśmy dopóki nie poszliśmy na pierwsze badania prenatalne. Wiadomość od ginekologa była przerażająca. Na wiadomość, że moje dziecko może mieć wadę wrodzoną, spowodowało, że zaczęłam się jeszcze bardziej przejmować i zadawałam sobie pytanie- dlaczego mój maluszek? Jeszcze bardziej pokochałam moje dziecko i modliłam się, aby wszystko było dobrze. Po drugim badaniu prenatalnym okazało się, że wszystko jest w porządku. Czekam na przyjście mojej córeczki z myślą, że będzie zdrowa (bo to najważniejsze) i słucham jej bicie serduszka codziennie, wiedząc, że wszystko się ułoży. Kocham ją najbardziej na świecie.

dodano: 2019-03-26 11:17:01

marciok512

Miłość do dzieci to takie wyjątkowe uczucie, które wraz z kolejnym dzieckiem mnoży się, a nie dzieli. Kiedy jest to druga lub kolejna ciąża, pomimo świadomości i doświadczeń jak ciężko czasem jest znosić bóle, hormony i wszystkie dolegliwości w ciąży lub sam poród, a później wychowanie i opieka nad nim: cieszymy się z tego uczucia, że znów pojawi się ktoś kto prawdopodobnie wywróci nasze życie do góry nogami ale jednocześnie da więcej powodów do uśmiechu i radości niż cokolwiek innego. Dziecko jest największym prezentem od życia dla każdego rodzica.

dodano: 2019-03-26 10:45:18

iwonaR

Najpierw uczucie pojawiło się niepewnie, nieśmiało niczym delikatna kreseczka ledwie widoczna na teście ciążowym zrobionym w domowym zaciszu. Potem radość przyrastała wykładniczo wraz z wartościami beta-HCG na wynikach badań laboratoryjnych, by wreszcie wybuchnąć łzami szczęścia, że to już, teraz właśnie się dzieje. Uczucie do Ciebie, Maleństwo, stabilizowało się we mnie i zaczęło zapuszczać korzenie waz z malutką fasolką, którą zobaczyłam na pierwszym USG.Potem powoli materializowało się pod moim sercem w postaci delikatnych muśnięć motylich skrzydeł i nabierało kształtu wraz z Twoja twarzyczką, którą pokazałeś nam w kolejnym badaniu USG. Z czasem zaczęło fikać koziołki i wybuchać kopniakami, którymi obdarzasz mnie i tatusia, jeśli akurat jest bardzo blisko i nas przytula. Teraz miota się we mnie niecierpliwie, niczym ryba połykana przez pelikana. Już nie mogę się doczekać kiedy eksploduje radością i objawi się światu w postaci Twojego pierwszego krzyku. Będziemy wtedy we trójkę płakać ze szczęścia. Czkamy na Ciebie, Skarbie.

dodano: 2019-03-26 10:34:24

eweczu

Jeszcze go z nami nie ma, a już się go bardzo kocha. Dlatego na imię mu będzie Miłosz bo to sama miłość.
Czekamy z niecierpliwością!!!
MIŁO(SZ<->ŚĆ)

dodano: 2019-03-26 10:18:06

AGAzzzz

Od kiedy zobaczyłam dwie kreski na teście pokochałam Cię. Teraz odliczam każdy dzień kiedy będziesz już ze mną,przytule Cie- już nie mogę sie odczekać. Co miesiąc zewzruszeniem patrzę na Ciebie podczas badania USG i nie mogę uwierzyć że taka mała istotka rośnie pod moim sercem. Jest to uczucie nie do opisania....

dodano: 2019-03-26 09:14:52

<< 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 >>