Doświadczone mamy z Canpolu radzą.
Większość moich znajomych, bliska rodzina, a przede wszystkim teściowa karcą mnie za to, że śpię z dziećmi w jednym łóżku. Dla wielu jest to niehigieniczne i złe. Według mnie wspólne spanie ma wiele zalet. Udowodnili to nawet naukowcy.
* Maluszkek śpi spokojniej, ponieważ czuje się bezpiecznie przy mamie.
* Wspólny sen zmniejsza stres dziecka. Maleństwo niedawno było częścią Ciebie, czuło bicie Twojego serca. Teraz jest odrębnym, małym człowieczkiem i domaga się bliskości przez cały czas –jest to całkiem normalne.
* Jest całkowicie bezpieczny, ponieważ podczas snu mama przyjmuje odpowiednią pozycję - leży na boku twarzą do dziecka. Ramieniem otacza główkę, a nogi ma zgięte tak, że dotykają do stopek malucha, dzięki czemu niemowlak nie przesunie się w górę ani w dół. W takiej pozycji nasz bobasek ma dostęp powietrza.
Ja śpiąc tak z synem, nie bałam się że go zgniotę, bo mimo że spałam, cały czas czułam jego obecność i na każdy jego większy ruch reagowałam.
* Mama budzi się wypoczęta, ponieważ nie trzeba często wstawać do karmienia. Zdarza się, że rozbudzonego bobasa trudno ukołysać do snu w nocy, ponieważ pozostawiony sam może długo płakać. Dzięki wspólnym spaniu, nie ma takiego problemu.
Dla mnie to była duża wygoda, bo wystarczyło rozpiąć biustonosz i mogłam szybko nakarmić małego. Dziecko nie wybudzało się ze snu, dzięki temu nie było problemu z usypianiem po jedzonku. Kiedy ssał pierś czasem zdarzało się nam obojgu przysnąć.
Po takiej nocy wstwałam bardziej wypoczęta i zadowolona. Miałam mnóstwo energii, której potrzeba tak wiele przy dwóch bąblach.
* Szybko reagujemy na płacz dziecka. Poza tym jesteśmy spokojniejsze, że możemy w każdej chwili mu pomoc bez ciągłego wstawania.
Nie musiałam się denerować, że zmarznie, bo gdy spał ze mną mogłam go szybko przykryć, gdy się odkrył. Będąc przy mnie mogłam w każdej chwili sprawdzić czy jest wszystko dobrze, zajrzeć do pieluszki, nakarmić bez zbędnych ruchów czy zapalenia światła.
* Dziecko jest spokojniejsze w dzień, ponieważ wie, że jego mama jest zawsze przy nim. Czuje się bezpieczne i kochane.
Sama przetestowalam te zasady, po urodzeniu drugiego dziecka, naprawdę jestem spokojniejsza i synek. A w dodatku wtulanie w bobasa jest bardzo miłe. Do tego mój synek nie budzi się w nocy bez potrzeby, bo jestem blisko niego.
Macie obawy, że spanie „rodzinne” to mniej seksu? Nieprawda... Czy tylko w łóżku można się kochać? Napewno nie.
- Piłaś alkohol, ponieważ można mieć wtedy nieskoordynowane ruchy, przez co można przygnieść dziecko.
- Wzięłaś tabletkę nasenną lub uspokajającą, ponieważ można zasnąć tak mocno, że nie poczujemy kiedy dziecku nieświadomie robimy krzywdę.
Życzę samych przespanych nocy i dużo miłości.
dzieci: Paweł (0 dni), Tomasz (0 dni), Jakub (0 dni), Alicja (0 dni)
Musisz się zalogować lub zarejestrować, żeby dodać komentarz.
Komentarze
Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę
efcik
Nie wyobrażam sobie, aby spac synkiem w jednym łóżku. Balabym sie, ze cos mu zrobię. Na poczatku synek bedzie spal z nami w sypialni, ale w swoim łóżeczku. Badz koszu Mojżesza - jak mu bedzie wygodniej.
dodano: 2017-03-30 09:07:27
askap7
nie uwazam zeby to bylo bezpieczne
dodano: 2017-03-29 15:54:55
beatraxx
Nasz syn będzie spać w swoim łóżeczku
dodano: 2017-03-29 12:53:23
agusskalec
ja spałam z dzieckiem i jest to zdecydowanie wygodniejsze :) obyło się bez kłopotów gdy przenosiliśmy do łóżeczka więc wszystko zależy od dziecka
dodano: 2017-03-28 22:01:51
brunetka1232
ja uważam że maluszek powinien spac w łóżeczku
dodano: 2017-03-25 15:24:53