Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

olga1201

20 marca tego dnia nigdy nie zapomne. To jedno z moich najpiekniejszych wspomnien. To wlasnie wtedy na swiat przyszla nasza kruszynka, piękna i silna dziewczynka. Wywrocila zycie rodzicow do gory nogami. Jestesmy w niej bezgranicznie zakochani.

Wybieramy flamingi

dodano: 2018-06-24 22:39:07

olga1201

20 marca tego dnia nigdy nie zapomne. To jedno z moich najpiekniejszych wspomnien. To wlasnie wtedy na swiat przyszla nasz kruszynka, piękna i silna dziewczynka. Wywrocila zycie rodzicow do gory nogami. Jestesmy w niej bezgranicznie zakochani.

dodano: 2018-06-24 22:36:31

annie90

Nie da się ukryć, że z powodu przeciwwskazań zdrowotnych o ciąży nie było mowy, a przynajmniej tak twierdzili lekarze. Na nasze szczęście się pomylili :) ! Jednak zasiali w nas pewien niepokój więc od samego początku byliśmy przewrażliwieni i wykonywaliśmy wszelkie dodatkowe badania - choćby genetyczne, żeby upewnić się, że z Maluszkiem jest wszystko w jak najlepszym porządku. Pierwsze spotkanie miało miejsce w styczniu 2018 roku - jeszcze nie takie fizyczne, ale kiedy podczas badania USG usłyszeliśmy bicie serduszka naszego Cudu, to wszystkie troski odeszły w dal i poczuliśmy się najszczęśliwszymi ludźmi na świecie :) Wiedzieliśmy, że to, co nas czeka to najpiękniejsza podróż, być może niełatwa, ale warta wszelkich wyrzeczeń i wysiłków. Tak też musiałam zrezygnować z wielu aktywności i planów- w tym kariery, która miała dopiero co się zacząć na tym właściwym, wymarzonym poziomie. Jak się przygotowujemy na to upragnione pierwsze spotkanie? Nie mamy żadnego doświadczenia w opiece nad dziećmi, dlatego też poszliśmy razem do szkoły rodzenia, uczęszczamy na edukacyjne warsztaty dla przyszłych rodziców. Zapoznajemy się tam z bardzo ważnymi dla nas kwestiami, jak pierwsza pomoc dla Maluszka, karmienie piersią czy poród. Na co dzień słuchamy dużo muzyki klasycznej, na którą reaguje nasz Maluch i oswajamy go z naszymi głosami, choćby przez czytanie bajek. Rodzimy za 26 dni, więc już od 2 tygodni jesteśmy spakowani do szpitala, bo nigdy nie wiadomo, kiedy wybije ta konkretna godzina. Nie możemy już się doczekać cudu narodzin, kiedy Leoś będzie z nami i będziemy mogli go przytulić i dbać o niego już do końca naszych dni, obdarowując dzień po dniu bezgraniczną miłością.

Jeśli zechcieliby Państwo nas nagrodzić, wówczas poprosimy butelkę z lemingami.

dodano: 2018-06-24 22:26:54

AgnieszkaSzeliga

Kiedy zaczęły się nasze przygotowania do pojawienia się Malucha w naszej rodzinie? Zaczęły się dużo wcześniej niż dowiedzieliśmy się, że on się u nas pojawi. Siedząc z mężem przy śniadaniu, celebrując wspólne święta, czy też miło spędzając wspólne chwile podczas wakacji, brakowało nam czegoś, a raczej kogoś. Brakowało nam pełni! Brakowało kogoś, z kim będziemy mogli dzielić wspólnie radości, kogoś komu będziemy mogli pokazywać świat. I tak teraz wspólnie czekamy, na owoc naszego uczucia, który wypełni nasze życie miłością i szczęściem, ale także niezliczonymi troskami nieodzownymi rodzicielstwu.
Na pojawienie się Fasolki staramy się przygotować na każdej możliwej płaszczyznie. Przede wszystkim staramy się przygotować nasze serca na pojawienie się Gościa. Dużo rozmawiamy o naszych emocjach, wyobrażeniach, oczekiwaniach, lękach oraz zmianach jakie w naszym życiu nastąpią, starając się realnie patrzeć na oczekiwaną przez nas „grudniowa rewolucję”.
Nasze przygotowania mają także wymiar praktyczny, a jakże! Przy łóżku piętrzy się sterta „lektur obowiązkowych” dotyczących pielęgnacji Malucha, właściwej opieki, karmienia i diety, potrzeb i komunikatów jakie wysyła do nas małe zawiniątko przyniesione ze szpitala. Staramy się uzbroić w jak największy pakiet informacji by zapewnić naszemu dziecku jak największy komfort i jak najlepsze warunki do harmonijnego rozwoju.
Zmian i przygotowań nie uniknął także nasz 30 kilogramowy „zwierzorodny”. Wprowadziliśmy większą dyscyplinę, naukę nowych komend, wzmożony trening posłuszeństwa, tak by po przyjściu ze szpitala, nie był zaskoczony zmianą warunków koegzystencji Pomimo jego niezwykle przyjaznego usposobienia, jego duże gabaryty mogą na początku okazać się kłopotliwe, dlatego nowe zasady wprowadziliśmy już teraz.
Oczywiście zmiany obejmują również nasz dom .Tysiące rozmów i dylematów, gdzie stanie łóżeczko i przewijak, jak skompletować wyprawkę najlepszą wyprawkę dla Maluszka, jaki wybrać fotelik samochodowy i wózek. Tysiąc pytań i tysiąc odpowiedzi. My jednak wierzymy, że jedną z najlepszych rzeczy jaką możemy zapewnić naszej Fasolce są produkty firmy Canpolbabies. Jedną z największych moich obaw dotyczących narodzin Maleństwa są problemy z laktacją i karmieniem piersią. Dlatego też niezwykłym wsparciem w tym nowym i jak dotąd niewyobrażalnym dla mnie procesie byłby laktator EasyStar polecany przez szerokie grono koleżanek. Wspomógłby on proces laktacji i produkcji mleka, skutecznego i dokładnego odciągania pokarmu, jednocześnie dając młodej mamie chwilę oddechu i możliwość pozostawienia Fasolki z Tatusiem. Natomiast butelka antykolkowa, posiadająca kształt smoczka zbliżony do piersi mamy, zapewniła by Maleństwu komfort pozwalający na równoczesne karmienia zarówno piersią jak i butelką, chroniąc przez ryzykiem nieprzyjemnych i stresujący kolek. Wiem, że dzięki produktom firmy Canpol mogę dać mojemu dziecku to co najlepsze w pierwszym okresie życia, czyli naturalne mleko Mamy dające mu odporność, poczucie bezpieczeństwa, wspomagające jego rozwój po przyjściu na świat.
Nie dawno dowiedzieliśmy się, że w grudniu powitamy SYNA , dlatego było by nam niezmiernie miło otrzymać piękne lemurowe butleki

dodano: 2018-06-24 22:25:40

mebiee

Na pierwsze chwile z naszym Skarbem czekamy już od dawna i w końcu jesteśmy naprawdę blisko naszego spotkania. Po wielu staraniach, ciężkich chwilach, wykańczających mdłościach, codziennie jesteśmy coraz bliżej przyjścia Maleństwa na świat.
Zostały już tylko cztery miesiące, ale każdego dnia staram się coś uzupełnić z listy przygotowań. Na co dzień czytam różne artykuły w internecie oraz książki, a od następnego tygodnia będę uczęszczać na szkołę rodzenia. Cały czas dowiaduję się nowych rzeczy w zakresie pielęgnacji i zdrowia dziecka. Czasami boję się, że nie dam sobie rady, ale wiem że czeka mnie ogromne wsparcie taty i całej rodziny :)
Dodaję zdjęcie mojej listy rzeczy, które będą mi niedługo niezbędne. Zdjęcie to ma dla mnie wielki sentyment, gdyż za każdym razem, gdy na to patrzę, czuję jak moje serce wypełnia radość ze zbliżających się chwil z moim największym Skarbem.

wybieram zestaw z flamingami ;)

dodano: 2018-06-24 22:09:10

<< 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 >>