Higiena narządów płciowych niemowląt

Jestem szczęśliwą mamą chłopca i dziewczynki. Wydawałoby się, że takie czynności jak przewijanie i mycie w obu przypadkach jest takie samo, jednak każde z nich potrzebowało innego traktowania. Pierwsza urodziła się córka, drugi na świecie pojawił się syn. Przed porodem wydawało mi się, że dbanie o higienę narządów dziewczynki jest dużo łatwiejsze. Nic bardziej mylnego. Mimo, że u chłopców oczyszczanie wydaje się bardziej kłopotliwe, to jednak u dziewczynek trzeba się trzymać pewnych sprawdzonych schematów, aby nie spowodować jakiejś infekcji.

Pielęgnacja okolic intymnych u dziewczynki

W pierwszych tygodniach życia narządy dziewczynek są często opuchnięte i zaczerwienione. Zdarza się, że wydziela się z nich przezroczysty śluz, który czasem może przybrać barwę białą lub lekko czerwoną od krwi. Jest to normalne zjawisko, które spowodowane jest hormonami.

Jedną z najważniejszych zasad utrzymania higieny u dziewczynek jest wycieranie okolic krocza w kierunku od przodu do tyłu, nigdy na odwrót! W ten sposób unikniesz podczas przewijania czy kąpieli przenoszenia bakterii z odbytu do krocza. Nieprawidłowe oczyszczanie może powodować pieczenie lub zaczerwienienie. Może być też przyczyną poważnych infekcji, dlatego trzeba bardzo delikatnie, ale z precyzyjną dokładnością czyścić wszystkie zakamarki. Jest to szczególnie ważne podczas przewijania po kupce.

Na początku należy umyć podbrzusze, pośladki, krok i - co się zdarza przy większych kupkach - czasem nawet uda. W takim przypadku, jeśli jest taka możliwość polecam umyć dziecko pod bieżącą wodą. Jest to może kłopotliwe, ale nie da się porównać mycia chusteczkami, do mycia wodą i mydełkiem.

Zdarza się, i to dość często, że kał dostanie się pomiędzy wargi sromowe. Mimo, że nie zaleca się czyścić tych miejsc, to jednak w tym przypadku musisz to zrobić. Pamiętaj, staraj się być delikatna, aby nie podrażnić delikatnej skóry. Muszę przyznać, że bałam się używać do tego zwykłych chusteczek nawilżanych, dlatego jeśli miałam możliwość, używałam wacików i ciepłej wody, oczywiście bez dodatków płynów czy mydła. Najpierw delikatnie rozchylałam fałdki skóry i przeciągałam wilgotna watkę zdecydowanym, ale delikatnym ruchem. Aby kupka nie dostała się głębiej, starałam się wycierać od wewnątrz na zewnątrz. Miałam wtedy pewność, że wacik wszystko dokładnie zbierze.

Po każdej kąpieli i przewijaniu, oczyszczoną i przede wszystkim suchą skórę smarowałam cienką warstwą kremu na odparzenia. Piszę cienką, bo niestety wielokrotnie widziałam jak mamy, nakładają grubą warstwę kremu, który częściowo trafiał pomiędzy wargi sromowe. Mój pediatra wyjątkowo mnie uczulił na to, przestrzegając, że taki krem może podrażniać i powodować nawet po jakimś czasie infekcje.
Z własnego doświadczenia nie polecam stosowania u dziewczynek talku, ponieważ za każdym razem puder trafiał pomiędzy wargi sromowe, aż do cewki moczowej. Raz zbił się w masę i zatkał córce ujście cewki moczowej, przez co miała problem z oddaniem moczu.

Pielęgnacja okolic intymnych u chłopcka

Przy pielęgnacji synka jest dużo mniej pracy. Podczas mycia czy zmianie pieluszki, należy dokładnie oczyścić okolice podbrzusza, pośladki, krok, prącie, nie zapominając o miejscu pod moszną. Pamiętaj, żeby nie odsuwać skóry napletka, ponieważ przez pierwsze miesiące, a nawet lata, nie da się jej oddzielić od prącia. Jeśli będziesz próbować robić to na siłę, sprawisz dziecku ból, a nawet narazisz go na podrażnienia, czego konsekwencją może być infekcja. Przy pielęgnacji chłopca nie ma większego znaczenia kierunek w jakim myjesz narządy płciowe.

Na czystą i osuszoną skórę nakładaj cienką warstwę kremu przeciw odparzeniom. Pamiętaj, żeby dokładnie osuszyć skórę pod moszną. Kilka razy zrobiłam to niedokładnie i synkowi odparzyła się niestety skóra.

Jeśli Twój synek jest obrzezany stosuj się do tych samych zasad jak wyżej. Zwracaj jedynie uwagę, zwłaszcza przez pierwszy okres po zabiegu usunięcia napletka, czy rana prawidłowo się goi. Zaczerwienienie i żółtawa wydzielina to normalne objawy, jednak dłuższe utrzymywanie się opuchlizny, silne zaczerwienienie lub pojawiające się żółtawe pęcherzyki to sygnał, aby natychmiast skonsultować się z lekarzem.

Zwracaj również uwagę, czy Twój synek oddaje prawidłowo mocz. Jeśli strumień jest przerywany, bądź są to tylko krople, możliwe że otwór nie jest dostatecznie odsłonięty lub dziecko ma jakąś infekcję. W każdym przypadku polecam nie zwlekać i przedstawić problem swojemu pediatrze.