Doświadczone mamy z Canpolu radzą.
Jestem mamą trójki dzieci, które urodziłam siłami natury i po pierwszych dwóch nie miałam żadnych problemów. Niestety po trzecim porodzie wystąpił u mnie bardzo wstydliwy, choć częsty problem nietrzymania moczu. Na początku bardzo wstydziłam się tego i nie wiedziałam jak sobie mam z tym radzić. Każde kichnięcie, kaszel czy nawet mocniejsze zaśmianie się powodowało u mnie popuszczanie moczu. Męczyłam się z tym bardzo długo, ale na wizycie kontrolnej u ginekologa przestałam milczeć i wszystko mu opowiedziałam i poprosiłam o pomoc. Ginekolog wyjaśnił skąd się bierze problem nietrzymania moczu po porodzie, co należy zrobić, żeby unikać wstydliwych momentów i od czego zacząć leczenie, żeby się pozbyć problemu.
Główną przyczyną nietrzymania moczu po porodzie jest rozluźnienie mięśni dna miednicy. Mięśnie te są odpowiedzialne za zamykanie cewy moczowej, a po porodzie jest on zwiotczały i rozluźniony przez co wycieka mocz.
Do takiego zwiotczenia mięśni dochodzi, gdy kobieta urodziła duże dziecko ponad 4 kg, poród zakończył się użyciem kleszczy albo vacuum lub jak w moim przypadku jest to kolejny już poród.
Aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji związanych z nietrzymaniem moczu najlepiej postępować według określonych zasad które bardzo ułatwiają funkcjonowanie i zapobiegają wstydliwym momentom.
Z problemem nietrzymania moczu zmaga się 2/3 kobiet po porodzie i nie należy się tego wstydzić, tylko zgłosić się do lekarza, który pomoże pozbyć się problemu. Długie, nieleczone zmaganie się z problemem nietrzymania moczu może doprowadzić do wielu chorub na podłożu fizycznym i psychicznym.
dzieci: Grzegorz (0 dni), Julia (0 dni), Agnieszka (0 dni)
Musisz się zalogować lub zarejestrować, żeby dodać komentarz.
Komentarze
Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę
Natalia111
Jest to dość popularny problem. Warto jeszcze w ciąży wprowadzić ćwiczenia mięśni KEGLA, które mają za zadanie poprawienie pracy mięśni dna miednicy.
dodano: 2019-09-28 14:14:45
Mamapromocji
Oj ten problem jest bardzo uciążliwy :(
dodano: 2019-06-20 15:58:23
marysiaz
na poczatku moze i sie zdarzylo :(
dodano: 2017-07-05 12:25:10
iwonka121
nie miałam i mam nadzieje ze nie bede miała
dodano: 2017-03-30 14:59:47
gabilabi
Współczuję kobietą które borykają się z tym problemem.
dodano: 2017-03-28 16:42:47