Doświadczone mamy z Canpolu radzą.
- Każdy noworodek w chwili narodzin nie ma jeszcze w pełni wykształconego zmysłu wzroku.
- Ostrość widzenia u noworodków nie przekracza zazwyczaj 10% ostrości widzenia
u przeciętnego dorosłego człowieka.
- Noworodek widzi przedmioty znajdujące się w obszarze nie szerszym od deserowego talerzyka i w odległości nie większej niż 10-15 cm od swojej buzi (stąd najszybciej rozpoznaje i reaguje na twarz mamy – bo to właśnie ten widok na początku ma najczęściej „w zasięgu swojego wzroku” :)
- W tym okresie niemowlę widzi wyraźnie przedmioty w odcieniach czerni i bieli –
nie rozróżnia jeszcze kolorów.
- Drażni je ostre światło o dużym natężeniu – mruży wówczas oczka – ponieważ rozróżnia zmiany ostrości i natężenia oświetlenia w swoim otoczeniu.
- Pod koniec 3 miesiąca życia niemowlę widzi już większe przedmioty znajdujące się w odległości ok. 30 cm od swojej buzi.
- To chyba najważniejszy okres w życiu niemowlęcia (jeśli chodzi o rozwój tego jakże ważnego zmysłu, jakim jest wzrok), ponieważ zaczyna on rozróżniać już kolory – początkowo tylko te intensywne zaczynając od czerwieni, zieleni, żółci a na niebieskim kończąc.
- Widzi już drobniejsze przedmioty znajdujące się w odległości ok. 30 cm od swojej buzi.
- Zaczyna też wodzić wzrokiem za przedmiotami poruszającymi się w bliskim otoczeniu.
- W tym okresie niemowlę stopniowo zaczyna rozróżniać już coraz więcej kolorów i można wręcz zauważyć u większości z niemowląt po ukończeniu 6 miesiąca życia tendencję do obierania sobie jednego ulubionego koloru (niemowlę będzie chętniej bawić się zabawkami właśnie w tym „ulubionym” kolorze i wodzić wzrokiem za przedmiotami czy osobami ubranymi np. w sweterek właśnie w jego „ulubionym” kolorze) – nie znaczy to jednak, że mamy usuwać z jego otoczenia pozostałe zabawki czy inne przedmioty i zastępować je tymi w preferowanych przez naszego maluszka barwach (wręcz przeciwnie, należy zapewnić niemowlęciu jak największą różnorodność doznań wzrokowych:)
- Rozpoznaje już większe przedmioty znajdujące się w odległości do 1 m od siebie.
- Po ukończeniu roczku ostrość widzenia (czyli zdolność dostrzegania drobnych szczegółów) wynosi u niemowlęcia ok. 50% ostrości widzenia u przeciętnego dorosłego.
- Nasz malec widzi już w pełnej palecie barw.
- Zaczyna rozpoznawać znajome przedmioty znajdujące się nawet w większej niż 1 m odległości od siebie.
- Rozpoznaje już najdrobniejsze szczegóły znajdujące się w odległości ok. 30 cm od swojej buzi.
- Rozpoznaje coraz bardziej oddalone od siebie przedmioty.
- Wskazuje dokładnie palcem na to, o co mu chodzi.
- Rozwija się u niego zdolność postrzegania głębokości pola widzenia (tzn. odległości dzielącej go od konkretnych przedmiotów).
Przyjmuje się, że dopiero u około 5-letniego dziecka ostrość widzenia dorównuje ostrości widzenia u przeciętnej osoby dorosłej, u której w pełni wykształcony jest zmysł wzroku i która nie ma żądnych problemów ze wzrokiem.
Kochane mamy,chciałam w tym miejscu poruszyć bardzo ważny temat, a mianowicie kwestię dbania o rozwój zmysłu wzroku u naszych pociech już w okresie niemowlęctwa.
Przede wszystkim należy obserwować kształtowanie się i rozwój tego jakże ważnego zmysłu u naszych maluszków i jak najszybciej wykrywać i leczyć wszelkie wady wzroku – jeśli zatem kochane mamy podejrzewacie, że wasz maluszek może mieć problemy ze wzrokiem najlepiej jak najszybciej zapiszcie się na wizytę do dobrego okulisty !!!
Jeśli jednak, tak jak ja zaczynacie dopiero długą drogę kształtowania się zmysłu widzenia u swojego maluszka (młodszy synek nie ma jeszcze miesiąca:) to poniżej zamieszczam kilka moim zdaniem dobrych rad, w jaki sposób wspomóc naszego maluszka w tym ważnym procesie…
- Warto już w pierwszych miesiącach życia naszego maluszka zadbać o to, aby w jego najbliższym otoczeniu (w łóżeczku lub w jego pobliżu) znajdowały się przedmioty o wyraźnych i jaskrawych barwach (czerń, biel, czerwień, zieleń, żółć i oczywiście niebieski) a nie w pastelowych kolorach !!!
- Warto również pomyśleć o zawieszeniu nad łóżeczkiem lub w jego pobliżu jakiegoś ruchomego elementu (np. karuzeli) – najlepiej o żywych, kontrastowych kolorach i wyraźnych kształtach.
- Warto też stopniowo wprowadzać w otoczenie naszej pociechy coraz to nowe elementy (np. zabawki) i często je wymieniać, aby nie wpędzać wzroku dziecka w monotonię i zapewnić dziecku różnorodność doznań wzrokowych (zarówno jeśli chodzi o kolory jak i kształty).
- Podobnież dbając o tę różnorodność doznań wzrokowych naszego maluszka warto od czasu do czasu (o ile pozwalają nam na to warunki mieszkaniowe:) zmienić ogólne postrzeganie przez naszego maluszka przedmiotów w jego otoczeniu, najłatwiej osiągnąć to przesuwając łóżeczko w inne miejsce w pokoju… :)
Jeśli jednak kochane mamy macie jakieś inne dobre rady, jak wspomagać rozwój i kształtowanie się wzroku u naszych pociech, dopisujecie również swoje porady – z pewnością niejednej z nas się one przydadzą :)
dzieci: Wiktor (0 dni), Jan (0 dni)
Musisz się zalogować lub zarejestrować, żeby dodać komentarz.
Komentarze
Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę
askap7
mamy karuzelę, często też pokazuję dziecku różne obrazki
dodano: 2017-03-29 22:50:40
efcik
dokładnie tak właśnie planuje - kontrastowe karty, karuzela, pastelowe kolory precz (może podobają się mamie, ale nie o to tu chodzi).
dodano: 2017-03-28 12:42:07
Gosia200
Trzeba dbać o te małe oczka . Sama wiem jak to jest chodzić w okularach
dodano: 2017-02-04 21:34:55
Ula888
u nas dbamy o wzrok
dodano: 2017-01-31 20:39:25
p_witkowska
Wspieramy rozwój naszej córci
dodano: 2017-01-31 19:39:12