Doświadczone mamy z Canpolu radzą.
Podczas ciąży, oprócz rutynowych wizyt w zakresie opieki przedurodzeniowej oraz okresowych badań prenatalnych, przyszła mama może zrobić jeszcze jedną rzecz, aby zadbać o zdrowie swojego maleństwa - liczyć ruchy dziecka. Podpowiadamy, dlaczego warto i w jaki sposób należy to robić.
Ruchy dziecka to jedyny parametr, który matka może monitorować we własnym zakresie. Dzięki temu, że je liczysz, czuwasz nad jego bezpieczeństwem. Wszelkie odstępstwa w ruchach dziecka mogą świadczyć o problemach wymagających interwencji lekarskiej.
Dodatkową zaletą wyrobienia sobie nawyku liczenia ruchów jest poczucie bliskości z dzieckiem poprzez skupienie się na jego obecności w swoim ciele. Możesz też włączyć w ten rytuał swojego partnera, który dzięki temu będzie miał szansę na bardziej aktywne uczestnictwo w tym wspaniałym doświadczeniu, jakim jest ciąża.
Już w okolicach 20. tygodnia (wcześniej, jeśli jest to kolejna ciąża) możesz zacząć odczuwać, jak Twój maluszek się porusza. Początkowo może to być odczucie porównywanie do lekkiego muskania, przelewania się lub „trzepotania skrzydeł”. Z czasem, ruchy staną się bardziej intensywne i mogą przybierać formę szturchnięć, przeturlań, kopnięć, obrotów lub skrętów.
Od 32 tygodnia w ciąży prawidłowej należy poświęcić im większą uwagę. Aby monitorować te ruchy, trzeba wyrobić sobie nawyk codziennej obserwacji, na którą należy poświęcić około godziny.
Pamiętaj, że pod koniec ciąży (>36 tyg) ruchy mogą się zmienić: dziecko robi się coraz większe a miejsca w brzuszku ma coraz mniej. Dlatego zamiast kopnięć czy szturchnięć będziesz mogła poczuć, że maluszek się przeciąga, powoli układając się w macicy w wygodnej do porodu pozycji.
Połóż się na lewym boku, tak by było Ci wygodnie i zacznij liczyć ruchy płodu. Możesz zastosować jedną z dwóch metod:
Zapisywanie czasu pierwszego oraz dziesiątego ruchu i obliczanie, ile czasu zajęło maluchowi ich wykonanie. Jest to metoda Cardiff. Warto przygotować notes, w którym będziesz zapisywać swoje spostrzeżenia – w ten sposób łatwiej jest wychwycić zakłócenia rytmu aktywności malucha.
Liczenie ilości ruchów wykonanych przez malucha w ciągu godziny (powinno być ich około 10 na godzinę w zwykłej porze jego aktywności. Doliczenie do 10 sprawia,że dalej liczyć nie trzeba. Jeżeli nie doliczymy do 10, należy liczyć kolejną godzinę od nowa. Jeżeli nadal nie doliczymy się 10, konsultujemy się z lekarzem.
Aby obserwacje były miarodajne, najlepiej przeprowadzać je codziennie, w podobnej porze dnia, kiedy dziecko jest najbardziej ruchliwe, a więc po jedzeniu, wieczorem lub po aktywności fizycznej. Jeśli chcesz zachęcić dziecko do ruszania się, możesz wypić szklankę chłodnej wody, zjeść coś słodkiego lub chwilę pospacerować.
Każde dziecko jest inne a jego aktywność zależy o wielu czynników, m.in. charakteru. Jednakże prowadząc stale swoje obserwacje, zauważysz pewne schematy w zachowaniu maleństwa i zorientujesz się, jeśli zajdzie znacząca zmiana w jego ruchach. Zarówno osłabienie jak i wzmożenie jego aktywności może świadczyć o problemie.
Jeśli zaobserwowałaś którąś z powyższych sytuacji, zgłoś się niezwłocznie do lekarza. Jeśli nie odczuwasz ruchów płodu przez kilka godzin, jak najszybciej udaj się do szpitala.
Ginekolog - położnik
- konsultacja
Musisz się zalogować lub zarejestrować, żeby dodać komentarz.
Komentarze
Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę
Natalia111
w obu ciążach obserwowałam stałe pory ruchów moich dzieci. W drugiej ciązy córeczka jest tak aktywna, że nie musze liczyć jej ruchów :)
dodano: 2019-09-17 10:01:12
moniawp5
Mój synek aktywny był od 21 i tak prawie do rana salał :D
dodano: 2018-06-11 12:55:28
kolodziejczyk24
Fantastyczne uczucie, zawsze ciekawiło mnie jak to jest czuć kiedy "coś" kopie cię od środka. Jest super, synek jest bardzo aktywny szczególnie wieczorami kiedy ja po całym dniu próbuję odpocząć;)
dodano: 2018-06-08 14:35:45
marta1519
Nie wiem jak wy ale dla mnie to było straszne i piękne zarazem. Malutka wierciła się głównie w nocy kiedy ja próbowałam spać. A w dzień miała często czkawkę co było bardzo fajne -taki skaczący brzuszek hehe myśle że każde dziecko jest inne i ma tez inne pory aktywności. Ważne żeby się ruszało a ile tych ruchów to juz kwestia indywidualna
dodano: 2017-07-10 08:26:34
ja_mloda_mama
Mój synek jest leniem i rusza się bardzo mało ale wszystko jest w normie i Pan doktor kazał się nie martwić tym. Po prostu taki ma temperament.. po mamusi i tatusiu. Moja mama mówi że mnie to trzeba było porządnie szturchać żebym się troszkę poruszała. I synek jest taki sam
dodano: 2017-07-04 17:41:29