Choć w życiu różnie bywa i nie wszystko da się przewidzieć, to moim zdaniem, ciąża powinna być sprawą przemyślaną, zaplanowaną, przede wszystkim ze względu na rozwijające się Nowe Życie. Jesteśmy odpowiedzialni za nasze dziecko, nikt o nie nie zadba jeśli nie my. Dlatego postanowiłam przybliżyć jakie kroki według mnie należy podjąć, aby bez większego stresu czekać na przyjście Naszego Maluszka.
Jak przygotować się do ciąży?
-
prawidłowe odżywianie, odstawienie używek – tyczy się to również przyszłego tatusia. Poprawimy nasz ogólny stan zdrowia i płodność
-
wysiłek fizyczny – jeśli przed ciążą będziemy uprawiać sport, przygotujemy nasze ciało do trudów porodu, poprawimy wydolność organizmu, szybciej wrócimy do figury sprzed ciąży i z dużym prawdopodobieństwem unikniemy rozejścia mięśnia prostego brzucha (nie wygląda to zbyt estetycznie, a może też wiązać się z bólem. U mnie osobiście pamiątką po ciąży jest szeroki pępek).
-
wizyta u ginekologa – przed ciążą dobrze byłoby wyleczyć stany zapalne pochwy, wykonać cytologię, USG, a także podstawowe badania krwi, sprawdzić nosicielstwo niektórych chorób wirusowych
-
wizyta u stomatologa – w ciąży zwiększa się prawdopodobieństwo próchnicy (ze względu na zmianę pH śliny, obecność wymiotów niszczących szkliwo, częstsze spożycie pokarmów przez ciężarną), dlatego warto zadbać o uzębienie przed poczęciem dziecka. Nie chodzi mi tu o względy estetyczne, ale przede wszystkim zdrowotne, bo zakażenia pochodzące od zębów mogą nawet spowodować poronienie czy poród przedwczesny. Nie znaczy to oczywiście, że w ciąży nie należy leczyć zębów – jest to absolutnie konieczne w razie ubytku, ale z doświadczenia wiem, że wielu stomatologów „boi się” kobiet w ciąży – obawiają się zastosowania znieczulenia (nie do końca wiadomy jest wpływ miejscowego zastosowania środków znieczulenia miejscowego na płód), czy wykonania prześwietlenia, praktycznie nieodzownego przy leczeniu kanałowym (tu też zdania są podzielone, bo prawdopodobnie większego promieniowania doświadczamy lecąc 2 godziny samolotem niż podczas zdjęcia panoramicznego zębów).
-
kwas foliowy – powinno się go zacząć zażywać minimum miesiąc przed zajściem w ciążę, niektórzy ginekolodzy zalecają 3 miesiące. Nasz organizm nie potrafi go sam syntezować, więc suplementacja jest konieczna. Pozwoli nam to w bardzo znacznym stopniu zmniejszyć ryzyko wystąpienia wad ośrodkowego układu nerwowego u płodu np. przepukliny oponowo - rdzeniowej.
-
szczepienia – niektórych szczepień nie powinno się wykonywać w czasie ciąży, a nawet zachować okres karencji między szczepieniem a zajściem w ciążę (np. przeciw różyczce). Wiele wirusowych chorób może poważnie zaszkodzić rozwojowi płodu, spowodować nieodwracalne wady. Warto rozważyć szczepienie przeciwko ospie (jeśli wiemy, że nie chorowałyśmy w dzieciństwie), różyczce (szczepienie w dzieciństwie prawdopodobnie już nas nie chroni. Można co prawda sprawdzić wcześniej poziom przeciwciał, ale jak dowiedziałam się w Poradni Szczepień w przypadku tego szczepienia nie stwierdzono jaki poziom rzeczywiście nas chroni przed zachorowaniem, dlatego każda kobieta w wieku rozrodczym powinna powtórzyć szczepienie), wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B (w przypadku WZW typu B można najpierw sprawdzić przeciwciała), grypie (to szczepienie akurat jest dopuszczalne w ciąży, ale byłam spokojniejsza wykonując je wcześniej)
-
odstawienie niektórych leków – jeśli leczymy się z powodu przewlekłych chorób takich jak cukrzyca, padaczka, nadciśnienie tętnicze, choroby psychiczne, możliwe, że konieczna będzie zmiana leków na inne lub zmiana dawek (np. w przypadku niedoczynności tarczycy leczenie powinno być zintensyfikowane), dlatego w takim wypadku zawsze należy skonsultować się z lekarzem.
-
Przed ciążą warto też uporządkować swoją psychikę, spróbować radzić sobie ze stresem (może zapisać się na jogę?).
Komentarze
Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę
moniawp5
Zaczęłam przygotowania do ciąży tak z pół roku wcześniej zanim zaczeliśmy się starać. Moja ginekolog poleciła mi zmiane diety, zrezygnowałam z kawy, alkoholu. Zaczęłam zwracać uwagę na to co jem żeby dostarczać organizmowi jak najwięcej wartości odżywczych. Dodatkowo brałam suplementy pregne plus wiadomo że nie wszytsko jestem w stanie dostarczyć przez jedzenie ;)
dodano: 2018-06-26 10:13:49
monikadan89
Ja piłam kwas foliowy na pół roku przed zajściem w ciążę.tak aby wzmocnić organizm,oczywiście nie piłam alkoholu i nie zaźywałam żadnych silnych leków.
dodano: 2017-09-25 22:16:58
ana134
Wizyta u stomatologa!!!! Niby o tym pamiętamy, ale sporo moich znajomych miało duże problemy z zębami w trakcie ciąży. Ja umówiłam się na wizyte kontrolną i zabezpieczyłam wszytskie zęby nawet najdrobniejsze ubytki, które w normelnej sytuacji mogłyby jeszcze odczekać. Pamiętajcie o tym ze będąc w ciąży nie możecie zrobić zdjęcia rtg czy przyjąc znieczulenie, dlatego wizyta u stomatologa jest na prawdę wazna.
dodano: 2017-07-26 23:24:07
Klusia2812
co do pkt pierwszego - to na prawdę nie jest mit. Przede wszystkim chodzi mi tu o przyszłego tatusia. Samym odpowiednim żywieniem można poprawić parametry nasienia, które w dzisiejszych czasach nasi panowie mają, nie okłamujmy się słabe. Nie chodzi mi tu o jakieś problemy, z którymi nawet medycyna nie może sobie poradzić. Z własnego doświadczenia polecam wszelkie produkty pszczele. przede wszystkim pierzgę - pyłek kwiatowy. Mężczyznę należy też suplementować (komplementować też można jeśli ktoś chce :D ) wit. E i C oraz cynkiem i selenem. Warto wyeliminować z diety kurczaki oraz wieprzowinę, gdyż są bardzo naszpikowane hormonami. Zamiast krowiego mleka polecam kozie, płatki owsiane, olej z pestek dyni, zwiększenie ilości warzyw i owoców w diecie (awokado, banany) oraz ilości wypijanej wody. Jak coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę, a nóż widelec komuś się przyda i pomoże jak nam :D
dodano: 2017-07-16 22:59:03