Doświadczone mamy z Canpolu radzą.
Kiedy byłam w ciąży zdarzało mi się słyszeć różne dziwne porady i przesądy. Nie zwracałam na nie uwagi. Są jednak rzeczy, których kobieta ciężarna nie chce słyszeć. Może ludzie widząc brzuszek tracą wyczucie. Oto przykłady pytań, które nie powinno się mówić kobietom w ciąży, bo mogą przyszłą mamę wprawić w zakłopotanie lub co gorsza zdenerwować. Ja i niektóre z moich koleżanek usłyszałyśmy je jednak w czasie ciąży.
1. „Czy wolno ci to jeść?” Nagle okazuje się, że wszyscy wkoło interesują się twoim jadłospisem i patrzą w twój talerz. Pytanie co (słodkie czy kwaśnie) i ile jadasz padają na każdym spotkaniu towarzyskim lub rodzinnym. Oceny, że to lub inne danie może zaszkodzić maluszkowi sugerujące, że jesteś nieodpowiedzialna.
2. „Ciąża w tym wieku?” To pytanie dotknęło kilka moich koleżanek zarówno młodszych jak i starszych. W drugim przypadku wiązało się z oburzeniem, że to za późno i łączyło się z kolejnym pytaniem...
3. „Czy nie boicie się tak późno mieć dziecka?” W domyśle „ Czy nie boicie się, że urodzi się chore dziecko?”
4. „Czy to planowane?” Pytanie jest wysoce niedyskretne i żadna z ciężarnych nie ma ochoty tłumaczyć się z tego wścibskim pytającym, a tym którym chce, po prostu powie bez zadawania tego pytania.
5. „Ile przytyłaś?” Nie każda kobieta ma ochotę „chwalić” się swoimi dodatkowymi kilogramami. Owszem niektóre kobiety przybierają niewiele lub „książkowo”, ale mi przytyło się sporo i nie miałam ochoty tłumaczyć się osobą postronnym, a to pytanie sprawiało mi przykrość, podobnie jak:
6. „Poród już niedługo?” lub „Może to bliźnięta?” Pytania dotyczyły dużego brzucha. Ja sporo przytyłam i brzuszek miałam dość spory, moja znajoma łykała sporo hormonów podtrzymujących ciążę, ale „dzięki” mim macica powiększała się bardzo szybko. Tak naprawdę i w jednym i w drugim przypadku ciężarna nie ma ochoty tłumaczyć się z nadmiernie dużego brzucha. Lub słuchać : „Czy to normalne, żeby brzuch był tak duży w tym miesiącu?”
7. „Czy mogę dotknąć” a w zasadzie bezceremonialne obmacywanie brzucha. Ja nie miałam ochoty na to, aby ktoś poza mną czy moim mężem dotykał mnie po brzuchu. Niestety czasem zdarzało się, że całkiem obce/przypadkowe osoby pozwalały sobie na ten gest.
8. „To pewnie dziewczynka?” Pytanie sugerujące, że dziewczynka odbiera urodę matce. Nie muszę chyba komentować nietaktu.
9. „Znowu dziewczynka/chłopiec?” Najczęściej tonem współczującym, sugerującym rodzicom posiadającym już dziewczynkę/chłopca, że spotkało ich co najmniej nieszczęście. Często następnym pytaniem jest: „Będziecie jeszcze próbować?”
10. „Hormony szaleją” Stwierdzenie sugerujące, że kobieta ciężarna nie myśli, czuje, zachowuje się racjonalnie, gdyż każdym jej zachowaniem kierują szalejące hormony.
Pewnie wszystko zależy od tego czy pytanie zadaje osoba bliska, z którą jesteśmy w zażyłych kontaktach i mamy pewność, że nie chodzi o wścipstwo czy złośliwość. Jednak większości z tych pytań nie chce słyszeć żadna z nas więc czasem lepiej ugryźć się w język zanim kogoś się dotkliwie zrani.
Zastanawiam się czy wy również miałyście sposobność słuchać podobnie niedyskretnych pytań. Może dodacie coś do tego „katalogu”?
dzieci: Stefan (0 dni)
Musisz się zalogować lub zarejestrować, żeby dodać komentarz.
Komentarze
Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę
iwonka121
mnie denerwuje dotykanie brzucha
dodano: 2017-03-31 14:57:17
agusskalec
Dla mnie najgorsze pytanie to : "Planowane?" wkurza mnie to bo nikomu nic do tego. Przykro też gdy ktoś pyta ile się przytyło ;(
dodano: 2017-03-27 18:36:06
askap7
czy to planowane to strasznie glupie pytanie
dodano: 2017-03-27 13:44:48
0202oliwcia
Oj tak co nie które pytania sa drażniące i to bardzo a teraz dodatkowo co chwile sie słyszy tekst typu no tak przecież 500+ teraz dają zenada
dodano: 2017-03-21 20:32:31
Ula888
Pytania o wagę sa nie na miejscu
dodano: 2017-03-17 23:48:00