Doświadczone mamy z Canpolu radzą.

Dodaj swoją poradę

Obalamy mity o rozstępach w ciąży

Co jakiś czas na internetach możemy natnąć się na akcję pt. ”Kocham moje ciało po ciąży i nie wstydzę się rozstępów” i mimo, że ja po ciąży nie mam praktycznie takich, jak najbardziej solidaryzuję się z dziewczynami, które pokazują swoje „popękane” brzuchy. Ale mimo, że bardziej wstydzę się celulitu, którego dorobiłam się w pierwszej ciąży, nie potrafię i nie umiem być dumna z tych kilku ciążowych rozstępów, które aktualnie posiadam. Dlatego moja droga, muszę to powiedzieć, dbaj o swoje ciało w ciąży!

O ciążowych rozstępach krąży wiele mitów, dzisiaj kilka z nich obalimy :-)

Mit 1- Rozstępy mają mamy, które nie dbają o siebie w ciąży. 

Nieprawda! Rozstępy są niestety genetyczne i czasami choćbyś nie wiem jak się starała i nie wiem czym smarowała, tego dziadostwa nie unikniesz. Ale regularne stosowanie dobrych kosmetyków może zminimalizować zmiany.

Mit 2 - Kosmetyki przeciw rozstępom w ciąży stosujemy od 4 miesiąca ciąży. 

Taki komunikat znajdziesz na praktycznie każdym preparacie ciążowo-rozstępowym. Nie wynika on z tego, że stosowanie kosmetyku wcześniej jest niebezpieczne dla dziecka, a z tego, że firmy wychodzą z założenia, że wczesniej nie ma potrzeby aby się czymś maziać. I to niestety nie jest prawdą :-( o ile faktycznie może i nie ma sensu stosować specjalistycznych kosmetyków na brzuch przed końcem pierwszego trymestru, o tyle, największy wzrost piersi możemy zaobserwować właśnie na początku ciąży ( oraz pod koniec, ale nie o tym mowa) i to jest właśnie ten najgorszy czas dla tej wrażliwej części ciała. Zazwyczaj wtedy na piersiach pojawiają się rozstępy, dlatego warto zadbać o skórę tej partii ciała od pierwszych dni gdy wiesz o ciąży.

Mit 3 - Tylko drogie kosmetyki uchronią Cię przed rozstępami. 

Bzdura! Dużo ważniejsze od tego czym się maziasz ma systematyka twego działania, jeśli nie będziesz regularna w dbaniu o swoje ciało, nawet preparat za miliony monet nie pomoże.

Mit 4 - Twoja dieta nie ma wpływu na rozstępy, bo jeśli mają się pojawić to się pojawią. 

Niestety to nieprawda. To co jesz bezpośrednio wpływa na kondycję Twojej skóry, a co za tym idzie na powstawanie rozstępów. Ważne jest, aby nie przytyć gwałtowanie, a wzrost masy ciała był równomierny, aby dać tej naszej skórze czas na przystosowanie się do nowego rozmiaru. Warto również spożywać produkty bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe, znajdziesz je w rybach, słoneczniku, rzepaku i siemieniu lnianym.

Niestety nie zawsze mamy wpływ na to, co się dzieję z naszym ciałem w ciąży, ale w sytuacjach, gdy możemy coś zrobić, aby było lepiej warto z tego korzystać :-) 

exarol

w ciąży, dzieci: Maja (0 dni)

Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

ewciaos14

Ja nic nie uzywalam na rozstępy jedynie czasem posmarowałam brzuch oliwka z nivea ale naszczescie przy pierwszej ciazy nie mialam roztepow jedynie triche głupio na piersiach, ale.wydaje mi sie ze jak ltos ma genetyczne to beda mimo ze sie używa kremy na rozstepy a jaknktis w genach nie ma to ich nie bedzie mial, lazda mama jest inna o jej ciało..ale zawsze mozna o nie dbac juz za wczas...i smarowac choćby tylko oliwka.

dodano: 2018-01-12 18:12:41

wyimaginowana90

Tak jak autorka pisze rozstępy wynikają głównie z genow. Ani ja ani moja mama nie miałyśmy. Teraz jestem w drugiej ciąży i mam nadzieję że mnie też to ominie

dodano: 2017-07-06 09:41:51

gabilabi

Ja rozstępów nie mam ale u mnie to wynika, jak pisze autorka porady z genów (moja mama również nie ma a urodziła nas siedmioro) jednakże korzystam ze specjalnych kremów dla kobiet w ciąży i to faktycznie dopiero od 4 miesiąca bo tak naprawdę myślałam że wcześniej nie można :) Moim problemem również jest cellulit na który nic nie pomaga nawet chodzenie na basen (pływanie) Co do piersi to jestem w szoku ponieważ przed pierwszą ciąża nie miałam dużych piersi a w ciąży urosły mi naprawdę spore i tu również żaden rozstęp się nie pojawił a wówczas kremowałam je zwykłym balsamem by skóry nie wysuszyć natomiast moja szwagierka miała spory biust ale w ciąży rozstępy jej się pojawiły i nic jej nie pomogło, więc tym bardziej twierdzę że to jest genetyczne.

dodano: 2017-05-07 02:46:28

Korcia

Ja natomiast w pełni zgodzę się z powyższymi informacjami. Również mam rozstęp przy rozstępie... Są okropne, sine, czerwone, niektóre już blade... Tak w pierwszej ciąży, jaki i teraz regularnie stosowałam kremy z różnych półek, jeśli chodzi o cenę. Tym razem inwestowałam w nie naprawdę niemałe pieniążki (od 200 zł w górę...), ale nic mi to nie pomogło... po prostu nic... stosowałam je trzy razy dziennie i mimo to powstawały nowe rozstępy... W moim przypadku genetyka jednak robi swoje... Moja mama ma ich całe mnóstwo, babcia również je miała, więc przeszło i na mnie niestety... Lekarz również mi powiedział "żeby nie wiem czym Pani smarowała tę skórę, to i tak rozstępy będą... bo Pani ma już taki rodzaj skóry, jest zupełnie nieelastyczna..." Powiedział też, że jak mają być u kogoś rozstępy to i tak będą, bez względu na to, czy będzie używał kremów za 100 czy 500zł... i że właśnie skłonności genetyczne mają tu dość duże znaczenie.
Moja siostra natomiast, która obecnie również jest w ciąży, nie ma żadnego rozstępu i nie stosuje żadnych kremów... na początku smarowała brzuch jedynie oliwką Bambino... jednak ona ma inny rodzaj karnacji i skóry, odziedziczony po tacie... Nie ma problemów z rozstępami, ale miała odwieczne problemy z trądzikiem... ja natomiast nie wiem, co to trądzik, ale znam rozstępy... sama nie wiem, co gorsze...

dodano: 2017-04-25 22:45:48

andziula11111

Jeśli chodzi o rozstępy to na brzuszku mam jeden na drugim niestety , wszystkie po Igorze , miałam nawet tak czerwone że jeszcze trochę to by się rany robiły , smarowałam kremami , oliwkami ... Nic nie dało , myślę że po prostu w krótkim czasie zby szybko zaczęłam "rosnąć " bo z pierwszym dzieckiem do 6 miesięca nic praktycznie nie przytyłam a przez 3 ostatnie miesiące ponad 20 kg ... :) Wiem wiem nie ma czym się chwalic , ale to nie ode mnie zależało , natomiast po Arturze nie doszło mi nic na szczescie , w sumie dobrze bo już nie ma miejsca na kolejne rozstępy :P

dodano: 2017-04-22 22:42:49

<<
1 | 2 >>


Musisz się zalogować lub zarejestrować, żeby dodać komentarz.

Lista porad