Doświadczone mamy z Canpolu radzą.

Dodaj swoją poradę

Plamienia w pierwszym trymestrze - moja historia

Byłam mamą dwójki dzieci. Każdą ciąże przechodziłam książkowo- bez komplikacji. Trzecia ciążowa była jednak zupełnie inna. Od początku dużo stresu. Najpierw było podejrzenie ciąży pozamacicznej. Całe szczęście była to pomyłka na bardzo wczesnym etapie. Ucieszyłam się bardzo.

Byłam w 6 tygodniu kiedy nagle na bieliźnie zobaczyłam krew.Nie było jej dużo. Kolor blado czerwony. Następnie zmienił się on na jasno brązowy.Nie miałam innych dolegliwości, nie było bólu. W panice pojechałam do lekarza. Po badaniu okazało się, że z moim maleństem wszytko dobrze. Po raz pierwszy zobaczyłam bijące mocno serduszko. Lekarz nie stwierdził żadnych nieprawidłowości. Uspokoił i opowiedział, że czasem tak właśnie bywa.

Jakie są przyczyny krwawień w pierwszym trymestrze ciąży?

W poprzednich ciążach nigdy nie plamiłam. Jednak zawsze jest inaczej, nawet u tej samej kobiety. Lekarz zrozumiał mój niepokój. Każde nawet nie wielkie krwawienie należy konsultować ze specjalista. Przyczyny mogą i wcale nie muszą być groźne. Powody krwawienia w pierwszym trymestrze ciąży są następujące:

1. Zagnieżdżenie jaja płodowego w macicy. Objawia się często obfitym krwawieniem. Całe szczęście nie zagraża zdrowiu matki i dziecka.

2. Niedobory hormonów. Krwawienie, plamienie może utrzymywać się nawet cały pierwszy trymestr ciąży.Czasami zdarza się, że organizm kobiety wytwarza za mało progesteronu.Należy być wtedy pod ścisłą opieką lekarza, który może zlecić przyjmowanie leków z tym właśnie hormonem, podtrzymującym ciążę.

3. Niewielkie krwawienie może wystąpić także w dniu spodziewanej miesiączki gdyby kobieta nie była w ciąży. Nie jest to groźne i nie na wpływu na dalszy przebieg ciąży.

4. Choroby szyjki macicy takie jak np.nadżerka, poip. Leczona nie ma wpływu na rozwój ciąży.

5. Poronienie. Najczęściej objawia się silnym krwawieniem.Dodatkowo mogą towarzyszć temu bóle brzucha, skurcze i źle samopoczucie.Nie ma jednak jednej reguły na przebieg poronienia.

Co należy robić w sytuacji krwawienia w I trzymestrze ciąży?

Gdy pojawia się krwawienie, należy niezwłocznie udać się do lekarza! Mój lekarz uważa, że krwawienia w ciąży często się zdarzają. Przyczyny są różne. Jedne groźne inne mniej. Nigdy nie wolno bagatelizować nawet najmniejszego krwawienia.Każda ciąża jest inna, wszytko należy skonsultować z lekarzem.

Jeśli zauważysz u siebie krwawienie bądź plamienie, nie wpadaj w panikę. Stes w niczym nie pomoże.W takim należy jak najszybciej skonsultować się z lekarzem lub pojechać na izbę przyjęć. W moim przypadku krwawienie okazało się niegroźne. Szybko zareagowałam. Musiałam dużo odpoczywać i się oszczędzać.

Z własnego doświadczenia wiem, że ważne jest także wsparcie partnera lub bliskiej osoby. Mi tego zabrakło... były łzy i rozpacz. Nie miałam poczucia bezpieczeństwa. Czy u was też wystąpiły krwawienia na początku ciąży? Jaka była wasza reakcja?

(209 głosów)

  -   Musisz się zalogować lub zarejestrować, żeby dodać ocenę albo komentarz.

nice8822

w ciąży, dzieci: Oliwka (0 dni), Nikodemek (0 dni), Natan (0 dni)

To Ci się przyda

Biustonosz dla matek karmiących - klasyczny, bawełniany

Bielizna ciążowa i poporodowa

Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

wrozka102

Dziewczyny! Kiedy dowiedziałam się o ciąży, wszystko było idealnie. Przez chwilkę. Po zaledwie dwóch tygodniach od zrobienia testu, dopadły mnie plamienia. Oczywiście bardzo się przestraszyłam. Chodziłam do kilku lekarzy. Wszyscy mówili "czasem tak bywa, może przejdzie, może nie, zobaczymy jak ciąża się potoczy i czym się skończy". Plamienia męczyły mnie niemal CODZIENNIE. Brałam duphaston i przez miesiąc leżałam non stop w łóżku. Dwukrotnie plamienie przerodziło się w żywą krew w niemałej ilości. Oczywiście w panice jechaliśmy do najbliższego szpitala. Usłyszałam tylko od lekarza "serce jeszcze bije, nie spodziewałem się..." Po tych wielu dniach psychicznej męczarni poszłam na wizytę do kolejnego (czwartego) lekarza. Pan doktor po krótkim badaniu USG był w stanie od razu zdiagnozować sytuację. Maluch zaczepił się blisko ujścia szyjki macicy. Wrzynająca się kosmówka wchodziła w ujście i ot cała przyczyna problemów. Ginekolog stwierdził, że w tym odcinku macica najbardziej rośnie, więc prawdopodobnie za niedługo dolegliwości przejdą. I wiecie co? Po dwóch dniach jak ręką odjął. Kolejne tygodnie i miesiące ciąży toczyły się bardzo książkowo. Obecnie czekam na szczęśliwe rozwiązanie (termin wyznaczony mam na jutro). I na tym ostatnim odcinku ciąży postanowiłam opisać swoją historię. Wiem, że każdy niepokojący objaw (szczególnie plamienia i krwawienia) może doprowadzić do szału. Sama zadręczałam się myślami o utracie malucha, ale uwierzcie - plamienie a nawet krwawienie z dróg rodnych nie musi być oznaką tragedii. Życzę wszystkim mamom pełnym obaw dużo cierpliwości i nadziei. A mi życzcie powodzenia w wychowywaniu małego Józia. ;)

dodano: 2018-10-03 23:55:26

Klusia2812

plamienie plamieniem, ale krwawienie... szok i trauma do końca przy każdym spojrzeniu w majtki, że tak brzydko napiszę :(

dodano: 2017-07-21 20:48:46

iwonka121

nie miałam naszczescie

dodano: 2017-03-31 10:33:03

jowitka76pdm

Z każdym płomieniem należy udać się do lekarza.

dodano: 2017-03-30 22:33:50

gabilabi

Dwa razy plamiłam w ciąży i pierwszej i drugiej i zakończyły się poronieniem a w dwóch kolejnych było już wszystko ok

dodano: 2017-03-29 10:21:50

<<
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 >>


Musisz się zalogować lub zarejestrować, żeby dodać komentarz.

Wybierz autora

Lista porad