Doświadczone mamy z Canpolu radzą.

Dodaj swoją poradę

Jak prawidłowo pasteryzować i mrozić zupki dla dziecka własnej roboty

Podczas rozszerzania diety często mamy decydują się same przygotowywać posiłki, a nie podawać gotowe słoiczki ze sklepu. Mając dostęp do sprawdzonych produktów jest to bardzo dobre rozwiązanie. Jednak codzienne gotowanie, blendowanie i przygotowanie często jest kłopotliwe i może na to brakować czasu.

Sama już niedługo wkroczę w temat gotowania i rozszerzania diety dlatego znalazłam rozwiązanie, które pomoże mi dobrze przechowywać gotowe porcje obiadków dla córki.

Pomocnym rozwiązaniem jest gotowanie większej ilość zupki i jej pasteryzowanie lub zamrożenie. Takie gotowe porcje w odpowiedniej wielkości są idealnym rozwiązaniem i bardzo ułatwiają życie. Myślę, że większość mam woli mieć gotowe słoiczki domowej roboty bez konieczności codziennego ich przyrządzania.

Trzeba jednak wiedzieć jak to zrobić, aby nasze posiłki były zdrowe i bezpieczne.

Co to jest pasteryzacja?

Pasteryzacja to sposób konserwacji - przechowywania produktu, który zabezpiecza go przez psuciem, dzięki wysokiej temperaturze.

Pasteryzacja - jak to zrobić ?

 

  • Przygotowujemy czyste, dobrze umyte i nie uszkodzone słoiki oraz zakrętki, które nie są zardzewiałe. Słoiki dobrze wcześniej wyparzyć w temperaturze 100 stopni C. Do tak przygotowanych słoików nakładamy zupkę i dokładnie zakręcamy słoiki.
  • Następnie przygotowujemy duży garnek, na jego dnie umieszczamy ścierkę - aby zapobiec pęknięciu i uderzaniu słoików. Zakręcone słoiczki wkładamy do garnka w odpowiednich odstępach miedzy sobą i zalewamy wodą. Dobrze, gdy słoiki są tej samej wielkości i zalewamy je wodą tak by sięgała ok 3 cm poniżej zakątki.
  • Nasze słoiki pasteryzujemy około 20 min i ich zakrętki powinny się uwypuklić i szczelić. Następnie wyjmujemy z garnka, dokręcamy zakrętki i odwracamy do góry dnem, aż do wystygnięcia.

Tak pasteryzowane słoiki możemy przechowywać kilka tygodni najlepiej w lodówce.

Mrożenie zupek - krok po kroku

Kolejnym sposobem na długie przechowywanie jest mrożenie. W tym przypadku przygotowaną zupkę studzimy i umieszczamy w plastikowych pojemnikach. Można mrozić również w szklanych ale należy pamiętać, że napełniamy je tylko do 2/3 objętość gdyż zupka zwiększy swoją objętość podczas zamarzania. Ja jednak wole plastikowe pojemniki- są wygodniejsze i bezpieczniejsze.


Często zupka po odmrożeniu może zmienić swoją konsystencję dlatego, aby tego uniknąć, masło lub oliwę należny dodać tuż przed podaniem, a nie przed zamrażaniem. Również produkty takie jak makaron, ryż dodajemy do rozmrożonej zupki.

Warto pamiętać, aby zamrażać takie ilości pokarmu, które zostaną podane od razu - nie można ich ponownie zamrozić.

Tak zamrożoną zupkę można przechowywać nawet 2 miesiące.

Mrożenie składników na zupkę


Bardzo dobrym rozwiązaniem jest również mrożenie wcześniej przygotowanych składników na zupkę, które potem tylko odmrażamy i gotujemy. Takie zapasy warto zrobić na zimę, gdy nie mamy dostępu do świeżych warzyw, a te w sklepach nie są dobrej jakości. Wystarczy tylko składniki obrać, umyć i w odpowiedniej ilości poporcjować np w woreczki lub pojemniki plastikowe.


Myślę, że często będę korzystać z tych sposobów, bo da mi to poczucie komfortu, że w przypadku wyjazdu, długiego spaceru lub gości- mam gotowy obiadek dla dziecka. Ważne, aby dziecko zjadało też świeże zupki i tylko gdy będę mogła podam córce świeże obiadki.


 

lalosia

w ciąży, dzieci: Emilka (0 dni)

Komentarze

Sortuj komentarze: Wyświetlaj: komentarzy na stronę

Silver_90

Jestem na etapie rozszerzania diety i jak najbardziej przyda mi się ten wpis o pasteryzacji:) jak na razie mam przygotowaną dynię, ale na pewno na tym nie zakończy się. Zbliża się sezon na pierwsze warzywa i owoce i na pewno zrobię spory zapas na zimę dla córeczki:)

dodano: 2017-05-19 23:47:16

Annaleszk

Super wpis, na pewno skorzystam z tej porady, gdyż zamierzam karmić maluszka świeżymi i zdrowymi obiadkami:)

dodano: 2017-05-15 14:11:00

buba18

Od początku rozszerzania diety samodzielnie gotowałam zupki dla synka,mam ten komfort ,że warzywa z których pochodzą składniki na obiadki dla mego malucha ma z własnego ogródka ,więc mam pewność ,ze są one pozbawione sztucznych chemicznych nawozów i są bezpieczne dla mego dziecka,Zupek już ugotowanych nigdy nie pasteryzowałam ,tylko gotowałam na 2 dni.Gotowych zupek też nie mroziłam ,ale warzywa na obiadki jak najbardziej .Zamrażałam i zimą miałam jak świeże warzywka na obiadki-cukinie,dynię ,kalafiora,marchewkę,brokuły ,pietruszkę z których gotowałam zupki dla swego malca.

dodano: 2017-05-14 09:54:20

izapodg

Moja podpowiedź co do pasteryzacji - nie nadają się słoiczki po gotowych obiadkach dla dzieci, nie zapasteryzuja sie. Dlatego najlepsze słoiczki m.in. po koncentracie, musztardzie.
Sezonowe owoce tez polecam robic do słoiczków np. sliwki, brzoskwinie czy jagody :)

dodano: 2017-05-10 21:49:33

gabilabi

Ja kiedyś byłam na tyle nie doświadczona że bałam się sama gotować niemowlakowi, bałam się że zaszkodzę dziecku i kupowałam gotowe obiadki i deserki w słoiczkach, dopiero przy drugim dziecku zmądrzałam i sama robiłam obiadki ale nie robiłam na wyrost bo bałam się że się zepsuje a teraz przy trzecim dziecku z pewnością skorzystam z porady i zacznę w odpowiedni sposób przechowywać wcześniej zrobiony przeze mnie obiadek.

dodano: 2017-05-08 14:29:50



Musisz się zalogować lub zarejestrować, żeby dodać komentarz.

Lista porad